Józef Brandt
![Oelgemälde von Joseph Brandt in München, in: Deutsche Kunst-Zeitung Die Dioskuren, Jahrgang 18, Nr. 10, Berlin 1873, Seite 78 (http://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglit/dioskuren1873/0091), w języku niemieckim. Kunstkritik. Die Schlacht bei Wien 1683 [Krytyka artystyczna. Bitwa pod Wiedniem 1683] - Oelgemälde von Joseph Brandt in München, in: Deutsche Kunst-Zeitung Die Dioskuren, Jahrgang 18, Nr. 10, Berlin 1873, Seite 78 (http://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglit/dioskuren1873/0091), w języku niemieckim.](/sites/default/files/styles/width_100_tiles/public/dioskuren_1873.jpg?itok=W9odAtyO)

![Zdj. nr 2: Władysław Szerner (1836-1915): Józef Brandt w swojej pracowni Zdj. nr 2: Władysław Szerner (1836-1915): Józef Brandt w swojej pracowni - Drzeworyt, rytował Jan Styfi (1841-1921), [w:] Kłosy, 1876, tom XXII, nr 574, s. 405.](/sites/default/files/styles/width_100_tiles/public/assets/images/2_brandt_im_atelier_1875_76.jpg?itok=YA2W_W8h)
![Zdj. nr 3: Władysław Szerner (1836-1915): Pracownia Józefa Brandta w Monachium Zdj. nr 3: Władysław Szerner (1836-1915): Pracownia Józefa Brandta w Monachium - Drzeworyt, rytował Paweł Boczkowski (1860-1905), [w:] Tygodnik Ilustrowany, 1876, tom II, nr 52, s. 416 i nast. (fragment)](/sites/default/files/styles/width_100_tiles/public/assets/images/3_atelier_brandt_1875_76.jpg?itok=2YgjVi6X)




































![Zdj. nr 40: „Polacy w Monachium” Zdj. nr 40: „Polacy w Monachium” - Z prawej u dołu Józef Brandt, [w:] Die Kunst für alle. Malerei, Plastik, Graphik, Architektur, tom 3, Monachium 1887/88, ilustracja po stronie 60](/sites/default/files/styles/width_100_tiles/public/assets/images/40_malerpalette.jpg?itok=efvYfLmf)

























Brandta, w przeciwieństwie do niemieckich malarzy historycznych, nie interesują ani heroiczne czyny ani idealizacja wydarzeń historycznych, co dotyczy nawet obrazów o jednoznacznej tematyce militarnej. Artysta skupia się na szczegółowym przedstawieniu krajobrazu (zdj. nr 21) a przede wszystkim szarej codzienności żołnierzy: uciążliwa droga powrotna oddziału jeździeckiego po bitwie pod Wiedniem (1869, zdj. nr 11), odpoczynek przy ognisku (1873, zdj. nr 16), oddział zwiadowczy nad rzeką (1873)[42] i kozak na samotnej nocnej warcie (1878, zdj. nr 24), potyczka ze Szwedami w dramatycznej scenerii leśnej (1878)[43], czy też malownicza scenka na obrazie „Beutezug am Fluss“ (Łupieżcy nad rzeką, 1874, zdj. nr 18), na którym widać barwne uniformy i takież okrycia głów a także różnej maści konie i pełen wóz, który utknął w korycie rzeki i trzeba go stamtąd wyciągnąć, oraz zapierającą dech perspektywę. Scenę z oddziałem kozackim w „Powitaniu stepu“ (1874, zdj. nr 19) ożywiają chorągwie, lance i instrumenty muzyczne, na których jeźdźcy grają z werwą. Zainteresowanie Brandta malowniczymi detalami wybiega daleko poza to, co reprezentują jego niemieccy koledzy uprawiający malarstwo rodzajowe o tematyce folklorystycznej.
Po ukończeniu „Bitwy pod Chocimiem“ (zdj. nr 8), poza pracami małego i średniego formatu, Brandt, w większych odstępach czasu, maluje monumentalne obrazy batalistyczne takie jak „Czarniecki pod Koldyngą“ (1870), „Bitwa pod Wiedniem“ (1873) i „Odbicie jasyru“ (1878) oraz nadal zaginiony i również wielkoformatowy obraz pod tytułem „Jarmark w Bałcie“ (1875), stopniowo powiększając ich szerokość o metr, aż w ostateczności ich rozpiętość osiąga 4 metry. „Czarniecki pod Koldyngą“ (zdj. nr 14) to obraz przedstawiający wydarzenie z okresu II wojny północnej, podczas którego polskie oddziały pod wodzą Stefana Czarnieckiego (1599-1665) ruszają na pomoc zaatakowanej przez Szwedów Danii i w grudniu 1658 roku zajmują wyspę Als, po czym zdobywają zamek w Koldyndze. Brandt również w tym przypadku nie przedstawia heroicznej sceny zwycięstwa, lecz żołnierzy z trudem usiłujących wydostać się ze statków na zaśnieżony brzeg fiordu Kolding, by wspiąć się konno na górę zamkową. W głębi ekspresyjnej scenerii, w której dominują czerwone uniformy, sztandary i derki, rozciąga się nastrojowy śnieżny krajobraz o mroźnym i mglistym poranku z zamkiem w tle.
Z kolei „Bitwa pod Wiedniem“ (1873, zdj. nr 17) przedstawia atak sojuszniczej armii polsko-niemieckiej pod przywództwem króla Polski Jana III Sobieskiego (1629-1696) na wojska tureckie w dniu 12 września 1683 roku, na krótko przed upadkiem obleganej przez wiele miesięcy stolicy Austrii. Artysta w dramatyczny sposób oświetla scenę po prawej stronie, w której Turcy w kolorowych strojach uciekają przed atakującą polską husarią, podczas gdy ich namioty są taranowane. Już w roku powstania obrazu można go zobaczyć na wiedeńskiej Wystawie Światowej 1873[44] a następnie w Münchner Kunstverein (Monachijskie Towarzystwo Sztuk Pięknych), gdzie zostaje przyjęty z obszerną i entuzjastyczną krytyką. Niemieckie czasopismo Die Dioskuren, organ prasowy niemieckich towarzystw sztuki, stwierdza, że malarz już wcześniej zwrócił na siebie uwagę, a mianowicie obrazem „Übergang polnischer Truppen unter Wojewod Stephan Czarnetzki auf die Insel Alsen“ (Przeprawa polskich oddziałów pod wodzą Stefana Czarnieckiego na wyspę Als), który odtąd znajduje się w zbiorach wiedeńskiej Akademii Sztuk Pięknych. Teraz „Bitwa pod Wiedniem“ „przyciąga artystów i amatorów […] jak magnes, jak nigdy dotąd od czasów wystaw prac Makarta i tak, jak tylko udaje się to epokowym dziełom. Do nich zaliczamy ten obraz; takim pozostanie on po wsze czasy.“[45] (patrz PDF)
[42] „Zwiad kozacki“, 1873, olej na płótnie, 42 x 83 cm, Muzeum Górnośląskie w Bytomiu.
[43] „Potyczka ze Szwedami“, 1878, olej na płótnie, 90,8 x 171 cm, Muzeum Narodowe we Wrocławiu.
[44] Welt-Ausstellung 1873 in Wien. Officieller Kunst-Catalog, Wiedeń 1873, s. 154. Dostęp w Internecie: http://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglit/weltausstellung1873/0158 (dostęp: 20.11.2017 r.).
[45] Die Schlacht bei Wien 1683. Oelgemälde von Joseph Brandt in München, (krytyka „Bitwy pod Wiedniem“, autor nieznany), [w:] Deutsche Kunst-Zeitung Die Dioskuren, rocznik XVIII, nr 10, Berlin 1873, s. 78. Dostęp w Internecie: http://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglit/dioskuren1873/0091 (dostęp: 20.11.2017 r.).