Artyści polscy w Monachium w latach 1828–1914
Mediathek Sorted
Polenkolonie in München - Hörspiel von "COSMO Radio po polsku" auf Deutsch
Monachijska Akademia Sztuk Pięknych pod przewodnictwem jej dyrektora Wilhelma von Kaulbacha, mianowanego na to stanowisko w roku 1849, oraz Carla von Piloty'ego, profesora Akademii od roku 1856, była ważnym ośrodkiem realistycznego malarstwa historycznego w Niemczech. W roku 1858, po zakończeniu studiów na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, zapisał się na niej, do klasy natury (Naturklasse) Hermanna Anschütza, Jan Matejko (1838-1893, zdj. nr 4). Wprawdzie Matejko znalazł w Monachium, jak podaje Dariusz Konstantynów, swoje „artystyczne ideały“, jednak uważał, że studiowanie tam nie daje „żadnych korzyści, nauka tutejsza niezmiernie nudna, nie dla nas, za ciężka; gdybym mógł, to bym dziś wyjechał do Francji …“[4] W roku 1860, po krótkim pobycie w Wiedniu, Matejko wrócił do Krakowa, gdzie w 1873 r. został dyrektorem Szkoły Sztuk Pięknych. Do dziś uważany jest za najznamienitszego malarza historycznego w Polsce. Również z Krakowa przybył do Monachium w roku 1859 Parys Filippi (1836-1874), jeden z najwybitniejszych polskich rzeźbiarzy w tamtych czasach, i zapisał się do klasy rzeźby.
W okresie od roku 1863, roku powstania styczniowego, do roku 1875, monachijska Akademia przyjęła ponad osiemdziesięciu Polaków. Obok malarstwa historycznego znaczenia nabrały realizm i malarstwo plenerowe na wzór francuskiej Szkoły Barbizońskiej, a Polacy parający się tym stanowili w Monachium zwartą grupę. Kultywowali oni tematy z ich ojczyzny: krajobrazy wiejskie, sceny rodzajowe ukazujące życie codzienne włościan lub jeźdźców konnych, chwalebne wydarzenia z historii polski jak i sceny z upadłego powstania, których malownicze motywy cieszyły się coraz większym zainteresowaniem odbiorców. Aby móc tworzyć typowe dla Polski scenerie, zwykle przywozili ze sobą ubrania i dodatki, a także powstałe jeszcze w kraju szkice i rysunki.[5] O Józefie Brandcie (zdj. nr 5) tak pisał urodzony w roku 1850 w Bydgoszczy historyk sztuki Adolf Rosenberg: „Motywy do swoich obrazów rodzajowych i historycznych czerpie on wyłącznie z współczesnego życia i z historii ojczyzny, z którą jest związany swoistą dla Polaków płomienną miłością. Dzięki dogłębnym studiom słowiańskich postaci, dawnych broni i szat a także melancholijnych krajobrazów swego ojczystego kraju czy też rosyjskich stepów, jego obrazy mają wysoką wartość etnograficzną. […] Można niemalże uwierzyć, że ten polski patriota naniósł na te obrazy swą troskę o polityczne losy swej ojczyzny i swoje niezadowolenie z sytuacji obecnie w niej panującej.“[6]
Z europejską sceną artystyczną, szczególnie z malarstwem francuskim Szkoły Barbizońskiej, polscy studenci Akademii zetknęli się między innymi podczas zorganizowanej przez Münchner Kunstverein I Międzynarodowej Wystawy Sztuki, która miała miejsce w Königlicher Glaspalast (Królewski Pałac Szklany) w Monachium. Na Akademii łączyli się oni zwykle w grupy. I tak, trzej wysoko oceniani malarze, Aleksander Gierymski, Władysław Czachórski i Maurycy Gottlieb, obrali za temat swoich prac dyplomowych u Carla von Piloty'ego, wspólny motyw literacki zaczerpnięty z Kupca z Wenecji Szekspira. Pod koniec lat 60. XIX w., polscy studenci chcący poprawić swoje umiejętności na specjalnych zajęciach, na przykład w malarstwie plenerowym, zaczęli - równolegle do studiów na Akademii - pobierać nauki na kursach w prywatnych szkołach sztuk pięknych, których nauczycielami były osoby skupione w Münchner Kunstverein. Na przykład u Franza Adama, malarza koni i scen batalistycznych, poza Brandtem kształciło się ośmiu innych polskich malarzy, między innymi: Juliusz Kossak, Maksymilian Gierymski oraz Jan Chełmiński.
Brandt, najważniejszy przedstawiciel sztuki polskiej w Monachium, całe swoje zawodowe życie spędził w stolicy Bawarii. W roku 1877 poślubił Helenę z Woyciechowskich Pruszakową, właścicielkę majątku Orońsko, w którym w miesiącach letnich wraz z kolegami-artystami organizował akademię malarstwa. Do dziś należy on do najsłynniejszych polskich malarzy historycznych, a jako Josef von Brandt również do wybitnych przedstawicieli szkoły monachijskiej.[7] Również Maksymilian Gierymski (1846-1874, zdj. nr 6), student monachijskiej Akademii od 1867 roku, znany jest i w Niemczech i w Polsce jako realistyczny malarz batalistyczny, który poza motywami z powstania malował również sceny z udziałem koni oraz sceny myśliwskie w krajobrazie Mazowsza. W roku 1874 został honorowym członkiem berlińskiej Akademii Sztuk Pięknych. W tym samym roku zmarł w Bad Reichenhall, a już pięć lat później poświęcono mu (pod hasłem Max Gierymski) obszerny biogram w Allgemeine Deutsche Biographie (niemiecki słownik biograficzny).[8] Jego brat, Aleksander Gierymski (1850-1901, zdj. nr 7), który przybył do Monachium rok później, studiował tam do roku 1872, po czym udał się do Rzymu. Jego obrazy przedstawiające widoki Monachium (zdj. tytułowe) powstały podczas jego późniejszych pobytów w mieście i znajdują się obecnie w Muzeum Narodowym w Warszawie. Władysław Czachórski (1850-1911, zdj. nr 8), zanim w latach 1869-1873 studiował u Piloty'ego w Monachium, był studentem akademii w Warszawie i Dreźnie. W roku 1879, po pobytach we Włoszech i Francji, osiadł na stałe w Monachium, gdzie jako Ladislaus von Czachorski stał się portrecistą zamożnych mieszczan i profesorem honorowym monachijskiej Akademii.
[4] Jan Matejko w liście do Leonarda Serafińskiego, Monachium 8 marca 1858 r., Konstantynów 2011, op. cit., s. 463 i nast.
[5] Ste̜pień 2003, s. 187
[6] Rosenberg 1887, s. 46
[7] Josef von Brandt, Münchner Maler im 19./20. Jahrhundert, tom I, München 1981
[8] Hyacinth Holland: Gierymski, Max, [w:] Allgemeine Deutsche Biographie 9 (1879), s. 150-151