Menu toggle
Navigation

Stanisław Toegel

Stanisław Toegel (1905-1953). Hitleriada Furiosa. Wydawnictwo Antoni Markiewicz, Celle 1946 r.

Mediathek Sorted

Mediateka
  • Zdj. nr 1: „ON” - Karykatura Marszałka Józefa Piłsudskiego, w: Stanisław Toegel, Album karykatur politycznych, 1932.
  •  Zdj. nr 2: „Volkssturm w Weende“ - Bleistiftzeichnung, 1944/45. W spuściźnie po Stanisławie Toeglu.
  • Zdj. nr 3: Gazeta obozowa „Słowo Polskie" - Strona tytułowa, nr 3, 1 września 1945 r., obóz DP w Osnabrück.
  • Zdj. nr 4: Karykatura Hitlera - W: „Słowo polskie”, nr 3.
  • Zdj. nr 5: Karykatura zastępcy dowódcy Obozu II, Fabiana Zajdla - In: W: „Słowo polskie”, nr 3.
  • Zdj. nr 6: Karykatura malarki Haliny Zaniewskiej - W: „Słowo polskie”, nr 3.
  • Zdj. nr 7: Autokarykatura - W: „Słowo polskie”, nr 3.
  • Zdj. nr 8: Gazeta obozowa „Nasze Życie” - Polish Weekly, Nr 7, 21 lutego 1946 r., obóz dla dipisów w Lippstadt. - Strona tytułowa z karykaturą, prawdopodobnie brytyjskiego komendanta obozu.
  • Zdj. nr 9/1: Hitleriada furiosa - Oprawa. Litografia offsetowa na ciemnoszarym passe-partout, 32,5 x 24,5 cm. Wydane przez Antoniego Markiewicza, Celle/Hamburg 1946.
  • Zdj. nr 9/2: Germania furiosa 1943 - W: Hitleriada furiosa, plansza 1.
  • Zdj. nr 9/3: Dziś Niemcy, jutro cały świat - W: Hitleriada furiosa, plansza 2.
  • Zdj. nr 9/4: Głos jego pana - W: Hitleriada furiosa, Plansza nr 3.
  • Zdj. nr 9/5: A teraz płacić.. - W: „Hitleriada furiosa“, Plansza nr 4.
  • Zdj. nr 9/6: Ostatni Mohikanie - W: „Hitleriada furiosa“, Plansza nr 5.
  • Zdj. nr 9/7: Sen o potędze - W: „Hitleriada furiosa“, Plansza nr 6.
  • Zdj. nr 9/8: Nazywam się Meier, jeżeli jedna bomba brytyjska spadnie na Berlin. Zaręczam, że prędzej mi pelargonia wyrośnie na dłoni. - W: „Hitleriada furiosa“, Plansza nr 7.
  • Zdj. nr 9/9: Zwyciężymy! albo Głupiec 1 maja - Towarzysze! – 25 lat temu ogłosiłem zwycięstwo [naszego] ruchu! – Dziś przepowiadam - jak zawsze – końcowe zwycięstwo Rzeszy Niemieckiej! (Kwatera Główna 24.2.45). W: Hitleriada furiosa, plansza nr 8.
  • Zdj. nr 9/10: Niemcy nie skapitulują nigdy - W: Hitleriada furiosa, plansza nr 9.
  • Zdj. nr 9/11: Trzech bogów germańskich - W: Hitleriada furiosa, plansza nr 10.
  • Zdj. nr 9/12: Niemcy, Niemcy ponad wszystko. Nad Niemcami R.A.F. - W: Hitleriada furiosa, plansza nr 11.
  • Zdj. nr 9/13: Niewiniątko - Panowie! Powiem kawałek. Ja jestem całkiem niewinny. Jestem malutki marszałek. A winę ponosi kto inny. W: Hitleriada furiosa, plansza 12.
  • Zdj. nr 9/14: Karl Holtz (1899-1978): Schlächter Hitler [Hitler rzeźnik] - W: Der wahre Jakob, rocznik 53, zeszyt 5, Berlin 27.2.1932 r., strona tytułowa.
  • Zdj. nr 9/15: Jacobus Belsen (1870-1937): „Jak Hitler bierze w usta słowo ‚legalnie‛“ - W: Der wahre Jakob, ro. 53, z. 5, Berlin 27.2.1932 r., strona tylna.
  • Zdj. nr 9/16: De Compagnons / Die Verbündeten [Sprzymierzeńcy] - Hitler i śmierć, w: Waak!, Amsterdam, 5 czerwca 1933.
  • Zdj. nr 9/17: Vaughn Shoemaker (1902-1991). Yes, Take ’Em Off, Adolf; We Know You! - Hitler jako anioł pokoju podczas Drugiej Wojny Japońsko-Chińskiej.
  • Bruce Russell (1903-1963). The End of the Trail - Ridden to a Finish - The Allied Academy Award - Z dedykacją. Tusz, 54 x 41 cm, opublikowany w Los Angeles Times, czerwiec 1945.
  • Zdj. nr 9/19: Adolf Tausendjahr: Stalingrad wird fallen, worauf Sie sich verlassen können! - [Adolf Tysiąclecie: Stalingrad upadnie - Możecie być tego pewni!]. W: Mein Dank an das Dritte Reich [Moje podziękowanie dla Trzeciej Rzeszy], po 1945 r. rysunek ołówkiem, kolorowany akwarelą, 30,9 x 21 cm.
  • Zdj. nr 10/1: Hitleriada macabra - Oprawa. Wydane przez Antoniego Markiewicza, Celle/Hamburg 1946. Litografia offsetowa na szarym podkładzie kartonowym, 32,5 x 24,5 cm.
  • Zdj. nr 10/2: Kat - W: Hitleriada macabra, plansza nr 1.
  • Zdj. nr 10/3: Wstępne dochodzenie w Gestapo - W: Hitleriada macabra, plansza nr 2.
  • Zdj. nr 10/4 Kraft durch Freude [Siła przez radość] - W: Hitleriada macabra, plansza nr 3. Polski napis na podkładzie kartonowym: Wymuszanie zeznań w Gestapo.
  • Zdj. nr 10/5: Strzelec wyborowy - W: Hitleriada macabra, plansza nr 4.
  • Zdj. nr 10/6: SS sadysta - W: Hitleriada macabra, plansza nr 5.
  • Zdj. nr 10/7: Pod murami getta w Warszawie - W: Hitleriada macabra, plansza nr  6. Polski Napis na rysunku: Pod murami getta w Warszawie. Ukraińscy sprzymierzeńcy Niemców.
  • Zdj. nr 10/8: Złapana Kurierka Armii Podziemnej w Warszawie - W: Hitleriada macabra, plansza nr 7. Polski napis na rysunku: SS-mani – Rycerstwo i chluba narodu niemieckiego. Tytuł niemiecki: Śledztwo w sprawie 16-letniej dziewczyny.
  • Zdj. nr 10/9: SS bestja - Powieszony za nos. Ośmiodniowe męczeństwo Jana Błażejowskiego. W: Hitleriada macabra, plansza nr 8.
  • Zdj. nr 10/10: Uprawcy naukowi w Ravensbrück - Angielski tytuł: „Nauka” podaje rękę. W: Hitleriada macabra, plansza 9.
  • Zdj. nr 10/11: Złodzieje dzieł sztuki w Warszawie - Tytuł angielski: Zdobywcy Warszawy odbierają swoje trofea. W: Hitleriada macabra, plansza nr 10.
  • Zdj. nr 11/1: Polski wojak na obczyźnie - Oprawa. Nakład Antoniego Markiewicza, Celle 1946 r. Litografia offsetowa na ciemnoszarym passe-partout, 32,5 x 24,5 cm.
  • Zdj. nr 11/2: Do nas należy cały świat i… wszystkie plantacje kawy - W: Polski wojak na obczyźnie.
  • Zdj. nr 11/3: Chłopcy jak brzytwy - W: Polski wojak na obczyźnie.
  • Zdj. nr 11/4: Szkoda mrugać… - panie strzelec - W: Polski wojak na obczyźnie.
  • Zdj. nr 11/5: Sorry!… Ja się nie fraternizuję - W: Polski wojak na obczyźnie.
  • Zdj. nr 12/1: Olymp of Today - Okładka. Wydawnictwo Strażnica, Celle 1947.
  • Zdj. nr 12/2: Atlas - W: Olymp of Today, tablica 1.
  • Zdj. nr 12/3: Merkur - W: Olymp of Today, tablica 9.
  • Zdj. nr 12/4: Hefajstos - W: Olymp of Today, tablica 11.
  • Zdj. nr 13: Gra planszowa „Die Biene Maja“ - Jedyne autoryzowane wydanie oparte na bajce Waldemara Bonselsa z 45 ilustracjami Elsy Wenz-Viëtor, Verlag Otto und Max Hausser, Ludwigsburg, między rokiem 1921 i rokiem 1930.
  • Zdj. nr 14: Plakat wystawy „Karykatury wojenne i polityczne” - Z plakatami Stanisława Toegla w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu.
  • Przygoda Kosmatki

    tekst: Rozmaryna Łozińska, ilustracje: Stanisław Toegel. Wydawnictwo Strażnica, Celle 1947. Biblioteka Narodowa w Warszawie.
  • Ein Märchen von dem Bienchen „Meja“

    tekst: autor nieznany, ilustracje: Stanisław Toegel, Wydawnictwo Strażnica, Celle 1947. Kolekcja prywatna.
  • Stanisław Toegel - Hörspiel von "COSMO Radio po polsku" auf Deutsch - In Zusammenarbeit mit "COSMO Radio po polsku" präsentieren wir Hörspiele zu ausgewählten Themen unseres Portals.

    Stanisław Toegel - Hörspiel von "COSMO Radio po polsku" auf Deutsch

    In Zusammenarbeit mit "COSMO Radio po polsku" präsentieren wir Hörspiele zu ausgewählten Themen unseres Portals.
Stanisław Toegel (1905-1953). Hitleriada Furiosa. Wydawnictwo Antoni Markiewicz, Celle 1946 r.
Stanisław Toegel (1905-1953). Hitleriada Furiosa. Wydawnictwo Antoni Markiewicz, Celle 1946 r.

Stanisław Toegel urodził się 20 sierpnia 1905 roku w Jaworowie, leżącym 50 kilometrów na zachód od stolicy obwodu Lwowa. Studiował prawo na uniwersytecie we Lwowie i już w trakcie studiów zyskał popularność jako karykaturzysta. Bogusław Bakuła, literaturoznawca w Instytucie Filologii Polskiej Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu pisze, że Toegel był stałym bywalcem lwowskiej knajpy Pod Gwiazdką, w której spotykała się „lewicowa“ młodzież polska, ukraińska i żydowska, „mniej więcej zgodnie zwalczająca lwowskie artystyczne autorytety“. Knajpę odwiedzali także „polscy intelektualiści, jak Karol Kuryluk czy Stanisław Piętak z kręgu gazety lwowskiej Sygnały i ukraińscy literaci o lewicowej orientacji, jak Jaroslav Halan i Stepan Tudor. Ale były też sygnały, mówiące, że w tej knajpie bywali działacze zdelegalizowanej Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, a nawet może i członkowie organizacji bojowych.“ Toegel, jak pisze Bakuła, rysował tu „świetne karykatury bywalców knajpy, która pękała w szwach, ponieważ kredyt u gospodarza był stosunkowo wysoki.“[1]

Artysta Toegel był utalentowanym samoukiem, aczkolwiek w środowisku bohemy - malarzy i literatów - tworzenie karykatur wcale nie było rzadkością. W restauracji Atlas, miejscu spotkań lwowskich malarzy, z którego „lewicowa młodzież“ przeniosła się do knajpy Pod gwiazdą, ściany pokryte były karykaturami i wierszami stałych bywalców. W trakcie studiów, czyli od połowy lat dwudziestych, Toegel pisał felietony do lwowskich gazet, Dziennika Polskiego i Kurjera Lwowskiego, w których ukazały się także jego pierwsze rysunki satyryczne.[2] W roku 1932 wydał tekę, zawierającą szesnaście, wydrukowanych w odcieniach szarości i w imponującym formacie 42 cm wysokości, karykatur ukazujących wszystkich najważniejszych polityków II Rzeczpospolitej Polskiej, między innymi Ignacego Jana Paderewskiego, Augusta Zaleskiego, Wincentego Witosa, Romana Dmowskiego, oraz generałów Władysława Sikorskiego i Bolesława Wieniawę-Długoszewskiego. Marszałka Józefa Piłsudskiego, który od roku 1926 sprawował władzę zza kulis, przedstawił na ilustracji pod tytułem „ON“ - śpiącego, w prawej ręce trzymającego laskę marszałkowską, siedzącego na czarnym tronie, w którego dolnej części znajduje się niewielkie, otwarte wejście do sejmu (zdj. nr 1).

Gdzieś w latach 30. Toegel wraz z żoną Olgą przeniósł się do Warszawy w celu podjęcia pracy w jednej z tamtejszych instytucji ubezpieczeniowych. Ze skąpych informacji biograficznych o nim wiemy, że jako oficer rezerwy brał udział w kampanii wrześniowej 1939 roku i dostał się do niewoli, z której udało mu się uciec, po czym ukrywał się w Warszawie. Był żołnierzem konspiracyjnej Armii Krajowej, możliwe że biorącym udział w akcjach sabotażowych.[3] W latach 1943/44 rysował zjadliwe karykatury nazistów dla prasy konspiracyjnej.[4] W sierpniu 1944 roku brał udział w powstaniu warszawskim i ponownie trafił do niemieckiej niewoli. Po kapitulacji powstańców, dnia 1 października 1944 roku, został deportowany do obozu dla polskich robotników przymusowych przypuszczalnie w Getyndze-Weende. Przyjmuje się, że jako więzień tego obozu musiał wykonywać pracę przymusową w Pergamentpapierfabrik Rube & Co (Fabryka papieru pergaminowego) w miejscowości Weende (obecnie północna dzielnica Getyngi - przyp. tłum.).[5]

Najwidoczniej właśnie tam Toegel miał możliwość „odłożenia“ dla siebie papieru do rysowania. „W ukryciu, potajemnie i w pośpiechu, rysowane piórem […] powstawały zuchwałe szkice - reporterski notatnik karykaturzysty. Krążyły one w obiegu podziemnym, trafiały także w ręce nazistów, którzy już spoglądali na swoją porażkę.“[6] Niektóre z tych ilustracji, w przeważającej mierze karykatury Adolfa Hitlera, Josefa Goebbelsa, Heinricha Himmlera i Hermanna Göringa, ale przede wszystkim arogancji i upadku największych nazistów, stały się później częścią cyklów „Hitleriada furiosa“ oraz „Hitleriada macabra“, choć są one jeszcze opatrzone napisem „Göttingen 1945“ (zdj. nr: 9/2, 9/3, 9/5, 9/8, 9/10, 9/11, 9/12, 10/2). Jeden mały, bardzo uszkodzony szkic zachowany w spuściźnie Toegla, znajdującej się w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu nosi tytuł „Volkssturm w Weende“ (zdj. nr 2).

[1] Bogusław Bakuła, Eine Welt zwischen Wissenschaft und Kunst. Lemberger Kneipen der 1930er Jahre, [w:] Osteuropa 3/2004, s. 3-15. Dostęp w Internecie: http://www.zeitschrift-osteuropa.de/hefte/2004/3/eine-welt-zwischen-wissenschaft-und-kunst/

[2] Katalog wystawy: Hitleriada Furiosa, 2005, s. 5

[3] Katalog wystawy: Hitleriada Furiosa, 2005, s. 5

[4] Przedmowa do cyklu „Hitleriada furiosa“, 1946 (w j. polskim). Tłumaczenie na j. niemiecki w katalogu wystawy Hitleriada Furiosa 2005, s. 6 i nast.

[5] Stadtarchiv Göttingen Cordula Tollmien Projekt NS-Zwangsarbeiter (Archiwum miasta Getyngi Cordulla Tollmien Projekt Robotnicy przymusowi w III Rzeszy). Dostęp w Internecie: http://www.zwangsarbeit-in-goettingen.de/frames/fr_lager.htm

[6] Przedmowa do cyklu „Hitleriada furiosa“, 1946 (w j. polskim). Tłumaczenie na j. niemiecki w katalogu wystawy: Hitleriada Furiosa 2005, s. 7

Po zakończeniu wojny Toegel trafił do Osnabrücku, do jednego ze stworzonych w brytyjskiej strefie okupacyjnej obozów dla Displaced Persons, tzw. dipisów, czyli osób cywilnych, które w wyniku wojny i działań dyktatury nazistowskiej przebywały poza swoim krajem ojczystym i bez pomocy nie mogły do niego wrócić czy też na stałe osiąść w innym kraju. Wśród nich znajdowali się głównie byli więźniowie wojenni, robotnicy przymusowi i więźniowie obozów koncentracyjnych. W Osnabrücku istniały trzy obozy dla dipisów; utworzono je we wrześniu i w październiku 1945 roku i umieszczano w nich Polaków a były nimi: DP-Assembly Center, DP-Camp „Fernblick“ oraz Polish Collection and Repatriation Point.[7] W jednym z nich Toegel współtworzył obozową gazetę Słowo Polskie, rysując jej stronę tytułową opatrzoną sygnaturą „S“ (zdj. nr 3) oraz zawarte w niej karykatury Hitlera (zdj. nr 4) i wicekomendanta obozu, Fabiana Zajdla (zdj. nr 5), a także malarki Haliny Zaniewskiej (zdj. nr 6) i swoją własną (zdj. nr 7). Dla gazety obozowej Nasze Życie - Polish Weekly, która ukazała się w obozie dla dipisów w miejscowości Lippstadt w lutym 1946 roku, zaprojektował stronę tytułową, przypuszczalnie przedstawiającą brytyjskiego komendanta obozu, sygnując ją już śmielej swoim własnym podpisem „SToegel“ (zdj. nr 8).

W Osnabrücku zajmował się on jednak przede wszystkim kompletowaniem cyklu „Hitleriada furiosa“, którego plansze powstałe poza obozem w Getyndze opatrzył napisem „Osnabrück 1945“ (zdj. nr: 9/4, 9/6, 9/7, 9/13). W cyklu „Hitleriada macabra“ tylko na pierwszej planszy widnieje napis „Göttingen 1945“ (zdj. nr 10/2), podczas gdy na wszystkich pozostałych brak nazwy miejscowości. Mało prawdopodobne jest jednak to, że karykatury opatrzone napisem „Göttingen“, to rzeczywiście te oryginalne szkice, które były rysowane „potajemnie i w pośpiechu“ i dopiero później kolorowane akwarelą. Podstawą drukowanych karykatur obu cyklów były raczej bardzo starannie wykonane piórem i akwarelą wersje ostateczne, na których napis „Göttingen 1945“ oznacza jedynie miejsce, w którym powstały idea i pierwszy pośpiesznie sporządzony szkic danego rysunku.

Oba cykle wydrukowano w nakładzie 1 450 egzemplarzy, zawierających reprodukcje wykonane techniką litografii offsetowej, w hamburskiej drukarni Graphische Kunstanstalt und Offsetdruckerei Emil Falke.[8] Ich dystrybucją zajęła się posiadająca długą tradycję firma Drucksachen-Handel F. W. Döbereiner[9] z Hamburga-Groß Flottbek. Wydawcą i właścicielem praw autorskich był Antoni Markiewicz z Celle (zdj. nr: 9/1, 10/1).[10] Markiewicz był prawdopodobnie również byłym mieszkańcem obozu dla dipisów w Osnabrücku. Jego wydawnictwo w Celle należało do tych wielu polskich domów wydawniczych i księgarni, które od maja 1945 roku zakładały osoby z kręgu polskich dipisów w celu zaspokojenia potrzeb czytelniczych prawie 1 200 000 Polaków od zakończenia wojny przebywających w Niemczech.[11] Poza trzema tekami z karykaturami Toegla Markiewicz wydał jeszcze tylko podręcznik do nauki języka angielskiego i książkę Juliana Suskiego (1896-1978) pod tytułem „Rzeczpospolita“. Po roku 1946 nie pojawia się już na scenie wydawniczej.[12]

Hitleriada furiosa“ jest cyklem ilustracji na cześć zwycięstwa nad nazistowską dyktaturą, w którym Toegel bierze na muszkę megalomanię niemieckich przywódców, posługując się karykaturą i satyrą. I tak, personifikację Niemiec „Germanię furiosę“ (czyli absurdalnie rozwścieczoną Germanię) przedstawia jako lekko ubraną, tłustą girlsę z hełmem bojowym na głowie i z zakrwawionym sztyletem w ręce, tańczącą na dużym „V“, symbolu „Victory“, podczas gdy w dół spadają granaty a na szubienicach wiszą „zdrajcy narodowi“ bądź „dezerterzy“ z własnych oddziałów na tle zniszczonego miasta (zdj. nr 9/2). Hitlera jako podstarzałego i wychudzonego ludzika ćwiczącego krok defiladowy (zdj. nr 9/3) a karłowatego Goebbelsa jako „wielkiego Josefa“ skandującego bojowe hasła, podczas gdy ptak załatwia swoją potrzebę na swastykę (zdj. nr 9/4). W końcu śliniący się Goebels oznajmia z trzęsącymi się kolanami: „Deutschland kapituliert nie!“ (Niemcy nie skapitulują nigdy!) (zdj. nr 9/10). Niedowierzający i wahający się Hitler, siedząc na kolanach kostuchy, przyjmuje wiadomość, że nadszedł „dzień rozliczenia“ (zdj. nr 9/5), a siedząc z Himmlerem na beczce z napisem „Deutsches Reich“ (Rzesza Niemiecka) pod poszarpaną flagą Rzeszy płynie po burzliwym morzu ku upadkowi (zdj. nr 9/6). Jako rzekomy anioł pokoju unosi się Hitler nad pokrytą obozami koncentracyjnymi kulą ziemską (zdj. nr 9/7) i z czapką błazeńską na głowie wygłasza przed rzeszą „brunatnych koszul“, NSDAP-owców ze świńskimi łbami, majowe przemówienie (zdj. nr 9/9). Hitler, Himmler i Göring bronią Berlina jako „germańscy bogowie“ z mieczem, maczugą i toporem wojennym w rękach, podczas gdy ich własne oddziały kapitulują w tle a trupia czaszka „Germanii“ tonie we krwi (zdj. nr 9/11). Ostatecznie Hitler siedzi na ruinach berlińskiej Kancelarii Rzeszy i płacze (zdj. nr 9/12), a Göring, któremu Niemcy nadali szydercze przezwisko „Hermann Meier“, staje się obiektem sarkazmu odnoszącego się do typowego dla niego białego munduru i do przypisywanej mu wypowiedzi: „Będę się nazywał Meier, jeżeli nad Niemcami pojawi się chociaż jeden wrogi samolot.“ (zdj. nr 9/8) W końcu widać go na sali norymberskiego procesu przeciwko zbrodniarzom wojennym w roli „niewiniątka“, bo przecież wyłączną winę ponosi „kto inny“, a mianowicie Hitler (zdj. nr 9/13).

[7] ITS International Tracing Service (Międzynarodowa Służba Poszukiwań), Arolsen, [zakładki:] Britische Zone, DP Camps. Dostęp w Internecie: http://dpcampinventory.its-arolsen.org

[8] Adressbuch Hamburg (Księga adresowa Hamburga) 1947: Falke, Emil, rok powstania 1892, Graphische Kunstanstalt, Offsetdruckerei, Große Reichenstraße 47. – Firma przez dziesiątki lat zajmowała się wydawaniem planów miasta Hamburga.

[9] Adressbuch Hamburg (Księga adresowa Hamburga) 1947: Döbereiner, F.W., Druckereifachmann, Drucksachen-Großhandel u. Bürobedarf, Dahlmannstr. 1 (obecnie: Hammerichstraße). Firma F.W. Döbereiner istniała już na początku XX w. jako wydawnictwo. W latach 90. XIX w. wydawała księgi adresowe miasta Altona.

[10] Wyklejka na ostatniej kartce wkładu teki „Hitleriada furiosa“ zawiera następujące informacje: „Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone / All rights reserved / Copyright 1946 by Antoni Markiewicz / Printed in Germany by Emil Falke, Hamburg II / for F.W. Döbereiner, Hamburg-Groß Flottbek“.

[11] Agnieszka Łakomy, Der Buchhandels- und Verlagsmarkt für polnische Displaced Persons nach dem Zweiten Weltkrieg in Westdeutschland und die Verbreitung polnischer Literatur durch Bibliotheken, [w:] Bibliotheksdienst, rocznik 48, zeszyt 11, 2014, s. 881-894. Por. rozprawę doktorską Agnieszki Łakomy, Polska książka na obczyźnie. Niemcy Zachodnie (1945–1950), seria: Nauka - Dydaktyka - Praktyka, nr 129, Warszawa 2011. – Egzemplarze obu tek Toegla, „Hitleriada furiosa“ i „Hitleriada macabra“, które w roku 2009 były wystawione na aukcji domu aukcyjnego Dreweatts & Bloomsbury w Londynie (źródło w Internecie: https://www.liveauctioneers.com/item/6173361_toegel-s-hitleriada-furiosa-and-macabra), są opatrzone stemplem „Polski Związek“ wskazującym na Polski Związek Wychodźstwa Przymusowego, który zdaniem Łakomy (2014) był organizacją prowadzącą „najlepiej funkcjonujące polskie wydawnictwo w powojennych Niemczech“.

[12] T.W. Mac Callum, Nauka angielskiego szybko, łatwo i przyjemnie, Wyd. Antoniego Markiewicza, Celle 1946 (Biblioteka Polska POSK w Londynie); Jerzy Pomian (= Julian Suski), Rzeczpospolita, Wyd. Antoniego Markiewicza, Celle 1946 (Biblioteka Narodowa w Warszawie: 307.266) – Mimo intensywnych poszukiwań, dalsze losy Antoniego Markiewicza nie są znane (uprzejma informacja Pani dr Agnieszki Łakomy z dnia 5.3.2016 r.).

Toegel nie musi się obawiać porównania z innymi artystami z międzynarodowego środowiska karykaturzystów. Jego szkice - choćby dlatego, że są częścią zamkniętego cyklu - są pod względem ich kompozycji bardziej wysublimowane, jego portrety bardziej dopracowane i bardziej ambitne kolorystycznie, niż karykatury Hitlera profesjonalnych rysowników, publikowane na łamach czasopism niemieckich do roku 1933 czy w okresie całego panowania Hitlera w międzynarodowej prasie codziennej. Rysunki satyryczne przedstawiające Hitlera bądź wydarzenia związane z ruchem nazistowskim były zamieszczane w Niemczech już od roku 1923 w monachijskim czasopiśmie satyrycznym Simplicissimus (Prostaczek), ich autorami byli między innymi: Thomas Theodor Heine, Karl Arnold, Erich Schilling oraz Olaf Gulbransson. Schilling (1885-1945) jako pierwszy, w roku 1929, odważył się narysować karykaturę Hitlera, przedstawiającą całą jego postać w formie swastyki, nadając jej tytuł „Adolf, ein verhinderter Diktator“ (Adolf, niedoszły dyktator).[13] Z kolei w monachijskim czasopiśmie literacko-artystycznym Jugend (Młodość) karykatury Hitlera i nazistów ukazywały się od 1929 roku, a ich autorami byli między innymi: Erich Wilke („Hakenkreuzzug ins Heilige Land“ [Wyprawa do Ziemi Świętej pod znakiem swastyki], 1929), Josef Geis („Der Duce Adolf vor Gericht“ [Duce Adolf przed sądem], 1930) oraz Herbert Marxen (1900-1954), którego liczne prace zostały w nim opublikowane („Legaler Hochverrat“ [Legalna zdrada stanu], 1930; „Auf Posten vor dem Braunen Haus“ [Na posterunku przed Brunatnym Domem], 1931).[14] Jednak najostrzejsze karykatury Hitlera publikowało socjaldemokratyczne czasopismo satyryczne Der wahre Jakob (Prawdziwy Jakub). I tak, w wydaniu z dnia 27 lutego 1932 roku ukazało się osiem wielkoformatowych karykatur narodowych socjalistów, między innymi na stronie tytułowej karykatura Karla Holtza (1899-1978, zdj. nr 9/14) pod tytułem „Schlächter Hitler“ (Hitler rzeźnik) i na tylnej stronie udziwniony portret Hitlera rosyjskiego malarza Jacobusa Belsena (1870-1937, zdj. nr 9/15).[15] Liczne karykatury Hitlera i nazistowskich bojówkarzy, których autorem był rysownik Erich Ohser (1903-1944), były publikowane w latach 1929-1933 w socjaldemokratycznej gazecie Vorwärts (Naprzód).[16]

Po przejęciu władzy przez narodowych socjalistów i „ujednoliceniu“ niemieckiej prasy w czasopismach Simplicissimus oraz Jugend ukazywały się już tylko realistyczne i przesadnie heroiczne portrety Hitlera. Thomas Theodor Heine uciekł z Monachium i wyemigrował, Arnold i Gulbransson znaleźli swe miejsce w warunkach stworzonych przez nową władzę, zaś Schilling rysował do propagandowej prasy w duchu nazistowskim.[17] Czasopismo Jugend, mając na uwadze swoich ogłoszeniodawców, już pod koniec 1931 roku zrezygnowało z wszelkich ataków na narodowych socjalistów. W konsekwencji tego, karykaturzysta Herbert Marxen został zwolniony w sierpniu 1932 roku.[18] Czasopisma Der wahre Jakob i Vorwärts zostały zakazane w roku 1933. Jednocześnie narodowi socjaliści kształtowali swój szczególny stosunek do karykatury: w roku 1933 Ernst Hanfstaengl, szef wydziału NSDAP do spraw kontaktów z prasą zagraniczną, wydał „zatwierdzoną przez Führera“ książkę pod tytułem „Hitler in der Karikatur der Welt. Tat gegen Tinte“ (Hitler w karykaturze na świecie. Czynem przeciwko [ilustracjom] tuszem), w której na 174 stronach znalazły się satyryczne rysunki z niemieckiej i międzynarodowej prasy opatrzone komentarzami, reinterpretacjami bądź „sprostowaniami“, i wszystko to stało się oczywiście po myśli Hitlera. Opublikowano w niej między innymi karykaturę, która ukazała się w roku 1933 w wydanej w Amsterdamie gazecie Waak!, będącą niejako pierwotnym przedstawieniem paktu Hitlera ze śmiercią (zdj. nr 9/16), któremu Toegel nadał później nowe znaczenie (zdj. nr 9/5). Hanfstaenglowi, który w związku ze swoimi krytycznymi wypowiedziami w roku 1937 miał być zlikwidowany, udało się zbiec do Wielkiej Brytanii. Wśród prac Toegla były także inne prace opierające się na obcym pierwowzorze, na przykład ta, która przedstawiała Hitlera jako anioła pokoju (zdj. nr 9/7): przy okazji Drugiej Wojny Japońsko-Chińskiej narysował go Vaughn Shoemaker (1902-1991), stojącego na azjatyckiej części kuli ziemskiej (zdj. nr 9/17); karykatura ta ukazała się w Chicago Daily News z dnia 6.11.1937 roku. Bruce Russell (1903-1963), podobnie jak Shoemaker jeden z wielu laureatów nagrody Pulitzera, którzy publikowali karykatury Hitlera,[19] sporządził pod koniec wojny karykaturę przedstawiającą postarzałego i zmęczonego Hitlera ujeżdżającego przedstawiciela ujarzmionego narodu niemieckiego (zdj. nr 9/18), która ukazała się w Los Angeles Times w czerwcu 1945 roku. W roku 1941 brytyjscy ilustratorzy Robert i Philip Spence wydali w formie książkowej parodię odnoszącą się do postaci Hitlera, opartą na kanwie znanej niemieckiej książki dla dzieci pod tytułem „Struwwelpeter“ (Staś Straszydło), nadając jej tytuł „Struwwelhitler. A Nazi Story Book by Dr. Schrecklichkeit“. Obok satyrycznych przedstawień Hitlera znalazły się w niej również karykatury Goebbelsa, Göringa, Stalina i Mussoliniego.[20]

W drugim cyklu Toegla, „Hitleriada macabra“, tylko pierwszą planszę (zdj. nr 10/2) można uznać za karykaturę w ścisłym tego słowa znaczeniu. Widać na nim Heinricha Himmlera, Reichsführera SS sprawującego nadzór nad obozami koncentracyjnymi przy pomocy jednostek SS-Totenkopfverbände, jako kata (w tłumaczeniu angielskim i francuskim: oprawca) w spodniach splamionych krwią, z toporem kata w ręku i pieńkiem, na tle obozu koncentracyjnego z górą ludzkich czaszek i wisielców. Przed nim wisi pętla, w którą niebawem włoży swoją własną głowę, z prawej już stoi jego pomnik z napisem „H. Himmler oprawca“ oraz nazwami obozów koncentracyjnych. Według powszechnie przyjętej definicji karykatura to przedstawienie ludzkich słabości za pomocą takich środków wyrazu jak uproszczenie i przesada, czyli satyry, wystawianie ich na pośmiewisko oraz zachęcanie do śmiechu. Kolejne plansze, na których Toegel porusza kwestie tortur, mordów i grabieży nazistowskich oprawców, odbiorca natychmiast postrzega nie jako satyrę, lecz jako niczym nieupiększone zobrazowania nazistowskich zbrodni. Są wśród nich zarówno przesłuchania prowadzone pod groźbą użycia pałki i w obecności strażnika celującego w przesłuchanego (zdj. nr 10/3), sceny pobicia, egzekucji i tortur, jak i medyczny eksperyment na więźniarce. Satyryczny element tych przedstawień spotykamy wszędzie tam, gdzie Toegel dodał swoje szydercze opisy, tam gdzie scenę wymuszenia zeznań przez bijących gestapowców skomentował sloganem „Kraft durch Freude“ (Siła przez radość), nazwą oficjalnej nazistowskiej organizacji zajmującej się kształtowaniem wolnego czasu i wypoczynku społeczeństwa niemieckiego (zdj. nr 10/4), gdzie członka plutonu egzekucyjnego nazwał „strzelcem wyborowym“ (zdj. nr 10/5), gdzie SS-manów określił sformułowaniem „rycerstwo i chluba narodu niemieckiego“ (zdj. nr 10/8) czy też tam gdzie sugeruje, że tortury rozśmieszają "SS-mana sadystę" (zdj. nr 10/6). Natomiast karykaturalne rysy twarzy nadał ukraińskim żołnierzom pod murami getta w Warszawie, określając ich „sprzymierzeńcami Niemców“ (zdj. nr 10/7), naukowcowi który w trakcie medycznego eksperymentu okazuje się „oprawcą“ (zdj. nr 10/10) oraz „zdobywcom Warszawy“ oglądającym zagrabione dzieła sztuki - „trofea ich zwycięstwa“ (zdj. nr 10/11).

[13] Erich Schilling, Adolf, ein verhinderter Diktator (Adolf, niedoszły dyktator), [w:] Simplicissimus, 22 kwietnia 1929, strona tytułowa. Dostęp w Internecie: http://www.simplicissimus.info

[14] Źródło w Internecie: http://www.jugend-wochenschrift.de

[15] Der wahre Jacob. Dostęp w Internecie: http://digi.ub.uni-heidelberg.de/diglit/wj1932?sid=70a81f212972cb3deef9461ecaf25dc6. Jacobus Belsen. Dostęp w Internecie: http://library.fes.de/library/html/galerie/fesgalerie-kampf-brosch18.html

[16] Katalog wystawy: „Erich Ohser - e.o.plauen (1903-1944). Der politische Zeichner“ (Erich Ohser - e.o.plauen (1903-1944). Rysownik polityczny), Vogtlandmuseum Plauen 2004, s. 15-22

[17] Na temat Ericha Schillinga por. Axel Feuß, Karikatur und Propagandablatt. Darstellungsformen im Grenzbereich zweier Bildgattungen (Karykatura a ilustracja propagandowa. Środki wyrazu na pograniczu dwóch gatunków ilustracji), [w:] Klaus Herding, Gunter Otto (red.), „Nervöse Auffangsorgane des inneren und äußeren Lebens“. Karikaturen. Gießen 1980, s. 318-336

[18] Katalog wystawy: „Politisch inkorrekt. Der Flensburger Karikaturist Herbert Marxen (1900-1954)“ (Polityczna niepoprawność. Flensburski karykaturzysta Herbert Marxen (1900-1954), oprac. Axel Feuß, Museumsberg Flensburg 2014, s. 41

[19] Erika J. Fischer / Heinz-D. Fischer, Die Entlarvung Hitler-Deutschlands. Das Dritte Reich in Karikaturen von Pulitzer-Preisträgern (Demaskacja Niemiec hitlerowskich. Trzecia Rzesza na karykaturach laureatów nagrody Pulitzera), Berlin 2008

[20] Struwwelhitler. A Nazi Story Book by Dr. Schrecklichkeit. Eine Parodie des Original-Struwwelpeter von Robert und Philip Spence, [przedm.] Joachim Fest, Reprint Berlin 2005, dodruk 2014 (pierwsze wydanie 1941) 

Wykorzystując dzisiejszą wiedzę, odbiorca tych scen uzna je za symptomatyczne dla całego obszaru znajdującego się pod rządami terrorystycznego reżimu. Toegel odniósł się jednak w nich – nie tylko w scenie pod murem getta i w scenie z zagrabionymi dziełami sztuki – do konkretnych wydarzeń, które miały miejsce w Polsce. W przypadku „‚dochodzenia‘ przeprowadzanego w stosunku do szesnastoletniej dziewczyny“ nadany tej scenie polski tytuł „Złapana Kurierka Armii Podziemnej w Warszawie“ (zdj. nr 10/8) wskazuje na bezpośrednie odniesienie. Torturę przez „powieszenie za nos“ oraz fakt „8-dniowego męczeństwa“ (zdj. nr 10/9) skojarzył Toegel z istniejącym w rzeczywistości więźniem obozu koncentracyjnego; podając w opisie „Jan Błażejewski KZ 11101“, miał on prawdopodobnie na myśli więźnia obozu koncentracyjnego Auschwitz o tym samym nazwisku i z numerem obozowym 11121.[21]

Ilustracje Toegla pozostają, jak pokazuje przykład cyklu „Hitleriada furiosa“, nie tylko w ścisłym związku z międzynarodowym środowiskiem karykaturzystów tamtych czasów. To, że prace nad nimi rozpoczął w obozie dla robotników przymusowych w Getyndze-Weende oraz że w cyklu „Hitleriada macabra“ odniósł się do konkretnych, przeżytych wydarzeń, sprawia, iż są one bliskie tym, które znajdują się w zbiorach rysunków powstałych w obozach koncentracyjnych, uratowanych przez ich więźniów i częściowo dopiero po upływie dziesiątek lat przekazanych do muzeów czy miejsc pamięci przez ich bliskich bądź inną drogą. Stąd już od dawna znamy cztery tysiące rysunków dzieci getta i obozu koncentracyjnego w Terezinie (Theresienstadt), a także prace uwięzionych tam artystów, które dziś znajdują się w Muzeum Żydowskim w Pradze, w Muzeum Getta w Terezinie, w Instytucie Leo Baecka w Nowym Jorku, w United States Holocaust Memorial Museum w Waszyngtonie oraz w wielu innych miejscach.[22] Z kolei wśród ostatnio odkrytych prac znajdują się: ponad 250 rysunków francuskiego artysty Paula Goyarda (1886-1980), które powstały w obozie koncentracyjnym w Buchenwaldzie i od 1998 roku znajdują się w miejscu pamięci w Buchenwaldzie,[23] odnaleziony w 2007 roku w USA album z 30 rysunkami polskiego artysty Michała Porulskiego (1910-1989) z obozu koncentracyjnego w Dachau,[24] 32 szkice formatu pocztówkowego nieznanego więźnia przedstawiające ludobójstwo w obozie zagłady Auschwitz-Birkenau, znalezione w fundamentach obozowego baraku w roku 1947 i opublikowane przez Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu w roku 2012,[25] a także 150 rysunków, autorem których jest francuz Camille Delétang (1886-1969) z obozu w Holzen, zewnętrznego obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie, przekazanych miejscu pamięci obozu koncentracyjnego Mittelbau-Dora w roku 2013,[26] z oczywistych względów przedstawiające podobnie drastyczne sceny jak ilustracje zawarte w tece Toegla „Hitleriada macabra“.[27]

Inną osobliwością cyklów karykatur Toegla jest czas ich publikacji. Choć karykatury są środkiem przekazu o charakterze aktualnym, to jednak w tym czasie prawie żadne karykatury Hitlera i nazistów nie ukazywały się w codziennej prasie niemieckiej. W centrum zainteresowania stawiano bowiem wówczas odbudowę kraju, proces „kolektywnego zapominania“ oraz wkraczania do akcji nowych bądź byłych polityków i partii. „Od czego znowu zacząć?“ pytało kierownictwo redakcyjne czasopisma satyrycznego Der Simpl (Prostak), którego pierwszy numer ukazał się z datą 28 marca 1946 roku w Monachium, a na którego stronie tytułowej - pod hasłem „Auf geht’s!“ (Ruszamy!) umieszczono karykaturę rok wcześniej reaktywowanej Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), przedstawiającą ją jako wystrojonego konia bojowego mającego symbolizować „odrodzenie demokracji“.[28] Ci artyści, którzy podobnie jak Toegel zostali boleśnie dotknięci przez narodowy socjalizm i wojnę, bądź widzieli „starych towarzyszy“ znowu u władzy, jednak nadal niestrudzenie skupiali się w swoich pracach na nazistach. Wspomniany już karykaturzysta Herbert Marxen, którego 200 rysunków skonfiskowało Gestapo w roku 1938 w jego pracowni w Flensburgu i który od roku 1948 do swojej śmierci w roku 1954 walczył o zadośćuczynienie, stworzył w tym czasie obejmujący prawie 70 karykatur cykl o zjadliwym tytule „Mein an das Dritte Reich“ (Moje podziękowanie dla Trzeciej Rzeszy) (zdj. nr 9/19).[29] Z kolei urodzony we Wrocławiu malarz Max Radler (1904-1971), który w wyniku bombardowania w roku 1945 stracił wszystkie swoje dzieła,[30] opublikował w czasopiśmie Simpl w 1946 roku karykaturę Hitlera jako wiecznie powracającego „Latającego Holendra“, karykaturę na temat rzekomych „tajnych wyborów przed 13 laty“ pod tytułem „Das Lachkabinett“ (Gabinet śmiechu) oraz karykaturę „Mechanische Entnazifizierung“ (Automatyczna denazyfikacja), procesu podjętego w Niemczech tuż po zakończeniu wojny, z którego Niemcy wyszli jako „niewinne baranki“.[31]

[21] Toegel opatrzył rysunek napisem „8 dni Jana Błażejewskiego“. Błąd w tłumaczeniu napisu na j. angielski i francuski, znajdującego się na passe-partout: Blazejowski. - Gefangene des KZs Auschwitz (więźniowie obozu koncentracyjnego Auschwitz) Dane na stronie http://auschwitz.org/en/museum/auschwitz-prisoners/: Błażejewski, Jan (prisoner number 11121) born: 1908-02-01, place of birth: Zamłynie. Fate: 1. 1941-03-29, Auschwitz, arrived to camp. Sources: 1. Memorial Book Silesia, 2. Bunkerbuch, 3. Haeftlings-Krankenbau Auschwitz I - block 28, 4. Photo, 5. Zugangsliste (2).

[22] Ruth Křížková i in. (red.), Ist meine Heimat der Ghettowall? Gedichte und Zeichnungen der Kinder von Theresienstadt (Czy mur getta jest moją ojczyzną? Wiersze i rysunki dzieci z Terezinu). Hanau 1995; Axel Feuß, Das Theresienstadt-Konvolut. Katalog wystawy prezentowanej w Altonaer Museum, Hamburg 2002 (bibliografia).

[23] Paul Goyard. 100 Zeichnungen aus dem Konzentrationslager Buchenwald (Paul Goyard. 100 szkiców z obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie), [pod red.] Volkhard Knigge, Stiftung Gedenkstätten Buchenwald und Mittelbau-Dora (Fundacja Miejsc Pamięci Buchenwald i Mittelbau-Dora), 2002

[24] Album mit Zeichnungen aus KZ Dachau entdeckt (Odnaleziony album z rysunkami z obozu koncentracyjnego w Dachau), [w:] Die Welt z dnia 28.9.2007. Dostęp w Internecie: http://www.dachaualbum.org/

[25] Katja Iken, Auschwitz-Zeichnungen. Skizzen des Schreckens (Rysunki z Auschwitz. Szkice grozy). Dostęp w Internecie na stronie: Spiegel online, 20.1.2012; Agnieszka Sieradzka, The Sketchbook from Auschwitz, Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, Oświęcim 2011

[26] Jens-Christian Wagner (red.), Wiederentdeckt. Zeugnisse aus dem Konzentrationslager Holzen (Odnalezione. Świadectwa z obozu koncentracyjnego Holzen), Göttingen 2013

[27] Cykle Toegla „Hitleriada furiosa“ i „Hitleriada macabra“ są zachowane w Bibliotece Narodowej w Warszawie i przechowywane w Żydowskim Instytucie Historycznym im. Emanuela Ringelbluma, a także w United States Holocaust Memorial Museum w Waszyngtonie, w British Library, St. Pancras, London, w Bibliothèque de documentation internationale contemporaine w Nanterre oraz w Staats- und Universitätsbibliothek Carl von Ossietzky w Hamburgu.

[28] Der Simpl. Kunst - Karikatur - Kritik, rocznik 1, zeszyt 1, München 28.3.1946. Dostęp w zasobach cyfrowych uniwersytetu w Heidelbergu: http://digi.ub.uni-heidelberg.de/

[29] Katalog wystawy „Politisch inkorrekt. Der Flensburger Karikaturist Herbert Marxen (1900-1954) “, oprac. Axel Feuß, Museumsberg Flensburg 2014, s. 50-55

[30] Von Chodowiecki bis zur Gegenwart. Eine Auswahl aus der Graphiksammlung (Od Chodowieckiego do współczesności. Wybór ze zbiorów grafiki), oprac. Ingrid Stilijanov-Nedo i in., Museum Ostdeutsche Galerie, Regensburg 1993, s. 190, 221

[31] Der Simpl. Kunst - Karikatur - Kritik, rocznik 1, zeszyty 1, 2, 6, München 1946. Dostęp w zasobach cyfrowych uniwersytetu w Heidelbergu: http://digi.ub.uni-heidelberg.de/

Cykle karykatur Toegla z pewnością nie były przeznaczone dla niemieckich odbiorców, ponieważ ich przedmowy są napisane w języku polskim, a na ciemnoszarych passe-partout - obok angielskiego i francuskiego - dominuje także język polski, co stanowi niejako dalszy dowód na to, że ich głównymi adresatami mieli być polscy czytelnicy objęci nowo powstałym systemem dystrybucji w Niemczech, w którego skład weszły polskie wydawnictwa i księgarnie. Ponadto koncepcja przewidywała ich wydawanie w formie teczek artystycznych, bo zostały one wydane w dwóch nakładach, A i B, przy czym wydanie w serii A miało być prawdopodobnie podpisane przez artystę. Każdy egzemplarz jest numerowany.[32] Również w roku 1946 ukazała się w wydawnictwie Antoniego Markiewicza kolejna teka Toegla pod tytułem „Polski wojak na obczyźnie“; zawierała ona 4 wydrukowane w kolorze karykatury, które artysta narysował rok wcześniej i które najwyraźniej wyśmiewają jego współwięźniów w obozie dla dipisów w Osnabrücku (zdj. nr: 11/1-11/5). Została ona wydana tylko w języku polskim i - jak dotąd wiadomo - zachowała się w jednym egzemplarzu, który znajduje się w zbiorach Biblioteki Narodowej w Warszawie. W roku 2008 odnaleziono na aukcji w USA jedno wydanie z roku 1946, zawierające 8 rysowanych i kolorowanych akwarelą karykatur Toegla, przedstawiających polskich i amerykańskich żołnierzy w towarzystwie pań i opatrzonych osobistymi dedykacjami.[33]

Od roku 1947 Toegel współpracował z innym wydawcą z Celle. Był nim Tadeusz Starczewski, który również należał do kręgu dipisów. Starczewski - jak podaje przekaz ustny - był w okresie niemieckiej okupacji, a dokładnie od przełomu lat 1939/40, dowódcą działającej w podziemiu łódzkiej grupy Szaniec, należącej do Związku Jaszczurczego, konspiracyjnej narodowo-radykalnej organizacji utworzonej w październiku 1939 roku w Warszawie. Od lata 1940 roku, znany pod pseudonimem „Stary“ student Starczewski wydawał noszące tę samą nazwę, konspiracyjne czasopismo Szaniec, które w grudniu zostało przemianowane na Pochodnia. W marcu 1941 roku, Gestapo wytropiło drukarnię pisma, którą zainstalowano w mieszkaniu gospodyni proboszcza w parafii Św. Jana Chrzciciela na Nowym Złotnie, a wraz z nią również Starczewskiego, po czym aresztowało go wraz z wszystkimi proboszczami parafii, których następnie deportowano do obozów koncentracyjnych, natomiast Starczewskiemu w czasie świąt wielkanocnych 1941 roku udało się zbiec z łódzkiego więzienia gestapo przy ul. Sterlinga.[34] Przedtem Starczewski, który urodził się w 1911 roku w Łodzi, był według własnych wypowiedzi[35] od 1934 do 1939 roku redaktorem naczelnym łódzkiej gazety ABC. Od 1941 do 1943 roku pracował jako księgarz i wydawca posiadający własną drukarnię. W roku 1943 został ponownie aresztowany i przewieziony do obozu koncentracyjnego Auschwitz,[36] następnie trafił do zewnętrznego obozu Salzgitter-Drütte i w końcu do obozu koncentracyjnego w Bergen-Belsen, gdzie przebywał od 8.7.1943 roku do 15.4.1945 roku jako więzień polityczny („czerwony trójkąt“). Od 1.11.1945 roku Starczewski był zameldowany w miejscowości Celle, gdzie krótko po tym złożył wniosek o udzielenie koncesji na prowadzenie „wydawnictwa książek i czasopism w języku polskim oraz ich sprzedaży dipisom żyjącym w obozach“.[37]

Pierwszą publikacją, którą Starczewski wydawał i objął opieką redakcyjną, było czasopismo Związku Harcerstwa Polskiego poza Granicami Kraju – Komenda Hufca Harcerzy [Celle] (Polnische Pfadfinder-Vereinigung im Ausland – Kommando Pfadfindergruppe Celle) pod tytułem Strażnica. Czasopismo dla harcerzyThe Boy Scouts Weekly dla Polaków mieszkających w obozach dla dipisów. Ukazało się ono 1945 roku.[38] Strażnica to także nazwa wydawnictwa w Cele prowadzonego przez Starczewskiego, które w roku 1947 wydało kilka broszur. Były wśród nich między innymi: tomik poezji „Szlak tęsknoty“ polskiego pilota Zygmunta Witymira Bieńkowskiego (1913-1979), który w roku 1945 został zestrzelony nad miejscowością Wesel i wzięty do niewoli niemieckiej, „Partyzanckim szlakiem“ Jerzego Szczepańczyka, „Skarb śląski“ pisarki i uczestniczki ruchu oporu Zofii Kossak-Szczuckiej (1889-1968), „O zmierzchu nowele“ żołnierza Armii Krajowej Zbigniewa Topora-Kryglera, „Nowele wybrane“ Bolesława Prusa (1847-1912), a także wydana w 1948 roku 68 stronicowa broszura Ericha Gammelina w języku niemieckim pod tytułem „Der kleine Betriebsberater in Organisationsfragen“ (Mały poradnik dotyczący spraw organizacyjnych).[39] W roku 1948 Starczewski złożył ponownie wniosek o udzielenie licencji na wydawanie „czasopisma Strażnica (Zeitschrift in polnischer Sprache für Displaced Persons [Czasopismo w języku polskim dla dipisów])“ ukazującego się do 1949 roku.[40] W tym samym roku Starczewski wymeldował się z miejscowości Celle, nie podając dokąd, i na tym ślad po nim się urywa.[41]

[32] “Printed 1450 numbered copies of each, each series A and B”, w zbiorach United States Holocaust Museum, Washington. Dostęp w Internecie: http://collections.ushmm.org/search/catalog/bib245657

[33] PBA Galleries, San Francisco, aukcja z dnia 20.3.2008. Dostęp w Internecie: https://www.liveauctioneers.com/item/5017650_8-caricatures-by-stani

[34] Ruch oporu na osiedlu Nowe Złotno, [udostępnił] Jacek Wystop. Dostęp na stronie osiedla Nasze Złotno [w Łodzi] : http://nasze-zlotno.strefa.pl/jacek-wystop.html. Tłumaczce - Pani Brigitte Nenzel z Bonn - dziękuję za tłumaczenie na j. niemiecki.

[35] Inwentarz Archiwum miasta Celle (Stadtarchiv Celle). Archiwistce - Pani Sabine Maehnert - dziękuję za udzielone informacje.

[36] Starczewski, Tadeusz (prisoner number: 131167), born: 1911-08-09. Fate: 1. 1943-07-27, Auschwitz, arrived to camp. Sources: 1. Memorial Book Silesia, 2. Arbeitseinsatz (więźniowie obozu koncentracyjnego Auschwitz na stronie: http://auschwitz.org/en/museum/auschwitz-prisoners/). Starczewski podał identyczny numer obozowy.

[37] Karta meldunkowa, inwentarz Archiwum miasta Celle (Stadtarchiv Celle).

[38] Źródła w Internecie: http://www.worldcat.org; http://katalog.nukat.edu.pl

[39] Źródło w Internecie: http://www.worldcat.org, hasło: Strażnica

[40] Dokument w Niedersächsisches Landesarchiv, Hannover: NLA HA Nds. 53 Nr. 299. Dostęp w Internecie: https://www.arcinsys.niedersachsen.de/arcinsys/detailAction.action?detailid=v3000228

[41] Karta meldunkowa, inwentarz Archiwum miasta Celle (Stadtarchiv Celle). – Mimo intensywnych poszukiwań, dalsze losy Tadeusza Starczewskiego nie są znane (uprzejma informacja Pani dr Agnieszki Łakomy z dnia 5.3.2016 r.).

W roku 1947 Toegel wydał w wydawnictwie Starczewskiego Strażnica cykl 15 karykatur, tym razem czarno-białych, w formie zeszytu z kapitałką pod tytułem „Olymp of Today“, którego jedyny do dziś znany egzemplarz znajduje się w Bibliotece Narodowej i jest opatrzony pieczęcią o treści Polish Combatants' Association Branch in the British Zone (Stowarzyszenie Polskich Kombatantów - Oddział [w brytyjskiej strefie okupacyjnej] Niemiec). Cykl zawiera karykatury międzynarodowych przywódców politycznych tamtych czasów, którym nadał nazwy postaci z mitologii grecko-rzymskiej i których odział w wyimaginowane antyczne szaty. Wszyscy zajmują się budowaniem nowego pokojowego świata (zdj. nr: 12/1-12/4).

Ostatnią publikacją Toegla w Niemczech, wydaną także w roku 1947 w wydawnictwie Strażnica, jest zeszycik dla dzieci pod tytułem „Przygoda Kosmatki“ z tekstem Rozmaryny Łozińskiej[42] i ilustracjami Stanisława Toegla (zob. PDF). Tytułowa bohaterka Kosmatka - podobnie jak jej siostry Pasiatka, Skrzydlatka, Gruby Brzuszek i Mioduszka - jest pszczółką, która chwali się, że wszystko potrafi: umie pilnować domu, bronić się i bardzo dobrze pracować, tak więc, gdy jej siostry doszczętnie zawodzą, bo do domu wpada Osa-Złodziejosa albo deszcz nie pozwala zebrać miodu, Kosmatka strasznie im dokucza. Jednak, gdy ona sama nie potrafi obronić się przed małą Mrówką-Czarnówką i gubi zebrany miód, a jej siostry nie psioczą na nią tylko ją pocieszają, Kosmatka obiecuje: „Nigdy nie dokuczę nikomu. Chcę być dobra dla każdego.“

Ta przypowiastka powstała najwyraźniej na kanwie opublikowanej po raz pierwszy w roku 1912 powieści Waldemara Bonselsa „Die Biene Maja und ihre Abenteuer“, której polskie tłumaczenie pod tytułem „Pszczółka Maja i jej przygody“ ukazywało się w kilku nakładach od lat 20. ubiegłego stulecia. Dowodem na to jest nie tylko fakt, że jej głównymi bohaterami są pszczółki oraz że w tytule obu wersji językowych pojawia się słowo „przygoda“, ale także to, że Łozińska i Toegel zaadaptowali na potrzeby o wiele krótszej wersji także inne postaci z powieści Bonselsa, na przykład wszystkowiedzącą wychowawczynię Panią Kassandrę, łupieżczy oddział mrówek czy zbójeckie plemię szerszeni. Pszczółkom nadał Toegel na swoich promiennych i barwnych ilustracjach ludzkie atrybuty, nie tylko dorysowując im kobiece główki z fryzurami na miarę tamtych czasów, ale także wyposażając je w hełm i karabin, gdy przyszło mu zilustrować scenę ataku Osy-Złodziejosy. Są to podobnie starannie umalowane paniusie, jak te, które portretował w cyklu „Polski wojak na obczyźnie“ (zdj. nr 11/4), czy też na prywatnych karykaturach przedstawiających polskich i amerykańskich żołnierzy. Jeśli zaś chodzi o wyolbrzymione przedstawienia traw, krzaków i kwiatów, które w książeczkach dla dzieci są powszechnie spotykane, to Toegel nie wzorował się tu na wydaniach oryginalnej powieści o Pszczółce Mai, które do tej pory zostały wydane.[43] Są one jednak łudząco podobne do 45 ilustracji na grze planszowej „Die Biene Maja“ (Pszczółka Maja) z lat 20. ubiegłego stulecia, sporządzonych przez ilustratorkę książek dla dzieci Else Wenz-Viëtor (1882-1973) (Abb. 13),[44] i nie jest wykluczone, że ta gra istniała wtedy w środowisku, w którym obracał się Toegel.

W wydawnictwie Strażnica ukazało się także niemieckie wydanie tego zeszyciku dla dzieci, której tytuł „Ein Märchen von dem Bienchen ‚Meja‘“ (Bajka o Pszczółce Mei) jest jeszcze bardziej wyraźnym odniesieniem do oryginału Bonselsa (zob. PDF). W tym wydaniu, nie wiadomo z jakich powodów, nazwiska autorów, Łozińskiej i Toegla, zostały przemilczane, choć sygnatury na ilustracjach jasno wskazują na autorstwo Toegla. Poza drobnymi zmianami w układzie tekstu różnice w porównaniu z polskim oryginałem są niewielkie. Siostry Mei nazywają się Zottelchen, Stockelchen, Honiglein, Dickelchen und Nickelchen (Kosmatka, Pasiatka, Mioduszka, Grubaska i Nieboraczka - przyp. tłum.), a Meja pod koniec przyznaje: „Nie wieder will ich die anderen plagen oder etwas Böses sagen!“ (Dokuczyć komuś - nigdy więcej nie chcę zrobić tego ani powiedzieć słowa złego!).

W roku 1948 Toegel wrócił do Polski, pozostał pewien czas we Wrocławiu, po czym osiadł na stałe w Bytomiu. Tam zmarł na raka w 1953 roku, mając zaledwie 48 lat. Trzy miesiące przed jego śmiercią urodził się jego pierwszy i jedyny syn. W roku 2015 zaprezentowano monograficzne wystawy w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu (zdj. nr 14) oraz w Muzeum Karykatury im. Eryka Lipińskiego w Warszawie, którymi uczczono twórczość artysty.

 

Axel Feuß, Kwiecień 2016

 

[42] Pozostaje spekulacją, czy Rozmaryna Łozińska to ta sama osoba co żołnierz Armii Krajowej Maria Bronisława Łozińska, pseudonim Rozmaryna (1944 Szef Oddziału VI Biura Informacji i Propagandy Komendy Okręgu Kielce, redaktor pism Prawda Polska i Prawda Polska. Komunikat. Źródło w Internecie: http://akokregkielce.pl/lozinska-maria-bronislawa-rozmaryna.html.

[43] Ilustrowane wydania powieści „Die Biene Maja und ihre Abenteuer“ ukazywały się od lat 20. ubiegłego stulecia. Autorami ich ilustracji byli Fritz Franke, Franziska Schenkel, Ottmar Frick i Waltraut Frick-Kirchhoff. Ich charakter odbiegał całkowicie od charakteru ilustracji Toegla. Podobieństwa z rysunkami Toegla można dostrzec w ilustracjach przedstawiających świat roślin w powieści, których autorem był Anton Kolnberger (1906-1976). Zilustrowane przez niego wydanie ukazało się jednak dopiero w roku 1953.

[44] Gra planszowa „Die Biene Maja“, lata 20. ubiegłego stulecia. Jedyne autoryzowane wydanie oparte na bajce Waldemara Bonselsa, obejmujące 45 ilustracji Else Wenz-Viëtor, Verlag Otto und Max Hausser, Ludwigsburg, między rokiem 1921 i rokiem 1930. Egzemplarze gry znajdują się w Spielzeugmuseum Nürnberg (Muzeum Zabawek w Norymbergii) oraz w Museum Europäischer Kulturen, Berlin (Muzeum Kultur Europejskich w Berlinie). Jest ona także do nabycia w handlu.


Stanisław Toegel - Bibliografia:


Album karykatur politycznych, [przedm.] Mirosław Ogórek, Druk. Narodowa, Lwów 1932 (Biblioteka Narodowa w Warszawie: A.5779/Repr.XX/IV-352)

Hitleriada furiosa, Wyd. Antoniego Markiewicza, Celle 1946 (Biblioteka Narodowa w Warszawie: A.2176/Repr.XX/IV-67)

Hitleriada macabra, Wyd. Antoniego Markiewicza, Celle 1946 (Biblioteka Narodowa w Warszawie: A.2174/Repr.XX/IV-65)

Polski wojak na obczyźnie, Wyd. Antoniego Markiewicza, Celle 1946 (Biblioteka Narodowa w Warszawie: A.2195/Repr.XX/IV-77)

Olymp of Today, Wyd. Strażnica, Celle 1947 (Biblioteka Narodowa w Warszawie: A.4932/Repr.XX/II-376)

Rozmaryna Łozińska, Przygoda Kosmatki, ilustracje Stanisław Toegel, Wyd. Strażnica, Celle 1947 (Biblioteka Narodowa w Warszawie: 1.980.926 A Cim.)

Ein Märchen von dem Bienchen „Meja“ (Bajka o Pszczółce Mei), Wyd. Strażnica, Celle 1947 (kolekcja prywatna)

 

Literatura przedmiotu:

 

Katalog wystawy: Hitleriada Furiosa. Hitleriada Macabra. Karikaturzyklen von Stanisław Toegel, Deutsches Polen-Institut, Darmstadt 2005

Marcin Hałaś, Karykaturzysta odkryty na nowo, [w:] Życie Bytomskie, 18.5.2015, s. 13

Maciej Droń, Stanisław Toegel. Karykatury wojenne i polityczne [dostęp: 18 maja 2015]. Dostępny w Internecie: http://www.silesiakultura.pl/r/miasta/bytom/bytom/stanislaw-toegel-karykatury-wojenne-i-polityczne

Marcin Hałaś, Zapomniany karykaturzysta ze Lwowa, [w:] Polska Niepodległa, 30.8.2015

Strona internetowa: „Stanisław Toegel private Memorial Exhibition”, Regina Zienczyk, Bad Dürkheim. Dostępna w Internecie: http://www.art-division.de/index.html