„I na obczyźnie wierni Ojczyźnie”. Patriotyczne telegramy wrocławskiej Polonii
Mediathek Sorted
Drugi telegram z życzeniami imieninowymi dla Jana Stachego od wrocławskich organizacji : Kółka Śpiewackiego „Harmonia” , Towarzystwa Szkolnego Polskiego i Związku Polaków w Niemczech Oddział we Wrocławiu pochodzi z 24 czerwca 1930 r. Blankiet wydany przez Towarzystwo Czytelni Ludowych przedstawia stylizowany portal , w świetle którego widzimy sylwetkę poznańskiego ratusza. Poniżej na pierwszym planie znajdują się symbole oświaty : otwarta książka i zapalony kaganek.
Był to jeden z popularniejszych wzorów druków wydawanych przez Towarzystwo Czytelni Ludowych. Symbolika nawiązywała do idei pracy organicznej, która w szerzeniu oświaty i edukacji widziała ważny element walki o zachowanie narodowej tożsamości.
Kolejne telegramy przechowywane w Gabinecie Dokumentów związane są z rodziną Hordyków. Gabriela Marchwicka i Jan Hordyk pobrali się 3 lutego 1894 r. we Wrocławiu.[18] Oboje byli działaczami polskich organizacji – ona Towarzystwa Polek, a on, z zawodu szewc – działał w Towarzystwie Przemysłowców Polskich we Wrocławiu, które zrzeszało głównie polskich rzemieślników.[19] Kiedy powstało odrodzone państwo polskie Hordykowie zdecydowali się na opuszczenie Wrocławia i w 1920 r. osiedlili się w Gnieźnie.
Najstarszy blankiet związany z historią tej rodziny pochodzi z 1919 r. , kiedy Gabriela i Jan Hordykowie świętowali 25.rocznicę zawarcia związku małżeńskiego.
Z tej okazji telegram gratulacyjny przesłało im Towarzystwo Przemysłowców Polskich, którego wieloletnim członkiem , a przez pewien czas również prezesem był Jan Hordyk.
Na blankiecie umieszczono portret Tadeusza Kościuszki oraz orła trzymającego w szponach wieniec laurowy z biało-czerwoną szarfą Towarzystwa Czytelni Ludowych. Na telegramie wypisane są też słowa Kościuszki: „Wzbudzić potrzeba miłość kraju w tych , którzy dotąd nie wiedzieli nawet ,że Ojczyznę mają.”
Cztery telegramy gratulacyjne adresowane są do Jana i Gerty (de domo Zaremskiej) Hordyków, których ślub odbył się 6 września 1932 r. w miejscowości Mrocza na Pomorzu. Pan młody był najpewniej pierworodnym synem Gabrieli i Jana Hordyków.
Trzy spośród telegramów zawierają portret Tadeusza Kościuszki, natomiast na czwartym druku znalazły się podobizny Jadwigi i Jagiełły.
Na jednym z blankietów portretowi Kościuszki towarzyszą jedynie barwy narodowe, a na pozostałych obok wizerunku Naczelnika widnieje orzeł zrywający kajdany. Są to typowe druki ślubne , gdyż zawierają życzenia: „Niech żyje Para Młoda!” i „Szczęść Boże Młodej Parze”.
Blankiet z owalnymi portretami Jadwigi i Jagiełły oraz umieszczonym na czerwonym tle herbem Rzeczypospolitej opatrzono słowami Roty: „Nie rzucim ziemi skąd nasz ród”.
Poza drukami związanymi z rodzinami Stachów i Hordyków w Gabinecie Dokumentów przechowujemy również trzy inne telegramy.
Z dnia 24 stycznia 1920 r. pochodzi telegram z kondolencjami – z powodu śmierci żony – wysłany przez Towarzystwo Polek z Wrocławia, a adresowany do Mateusza Sentka . Józefa Sentek była długoletnią członkinią towarzystwa .Natomiast jej mąż , Mateusz Sentek – z zawodu cukiernik – przez wiele lat pracował w cukierni Niklaus przy Ohlauer Strasse (obecnie ul. Oławska) we Wrocławiu.[20] Blankiet to znany nam już wizerunek Tadeusza Kościuszki i orzeł trzymający w szponach wieniec laurowy z biało-czerwoną szarfą Towarzystwa Czytelni Ludowych.
Najciekawszym drukiem w zespole telegramów kościuszkowskich z Gabinetu Dokumentów jest okolicznościowy telegram z życzeniami ślubnymi dla młodej pary z rodziny Grajkowskich datowany 7 listopada 1925 r. Wysłali go członkowie rodziny Wardzyńskich, która wówczas mieszkała w Bochum. Władysław Wardzyński był znanym w Westfalii polskim działaczem narodowym. Po przeprowadzce z rodziną do Wrocławia w latach 30. XX w. również tu udzielał się w polskich organizacjach społecznych.