Między pokoleniami. Polska sztuka w Marl od 6 marca do 12 czerwca 2016 r.
Mediathek Sorted
Waśko, który urodził się w 1947 roku w Nysie, już w 1976 i 1981 roku miał indywidualne wystawy w Galerii m w Bochum (założonej w roku 1968 jako galeria nowej sztuki konkretnej, fotografii, filmów i zapisów wideo; jej założycielem był Alexander von Berswordt-Wallrabe), a w 1977 roku brał udział w wystawie documenta 6 w Kassel, na której pokazano kompozycję pod tytułem „Fotografia czterowymiarowa“ (Four-Dimensional Photography - pełny tytuł: „A theory of a four-dimensional photography – the empirical photographic/verification /proof/ of the permanence of a time-space section“, zdj. nr 12) z 1972 roku, składającą się z fotografii, tekstu i wykresów, które Waśko wybrał osobiście spośród prac znajdujących się w depozycie galerii w Bochum, a także dwie serie rysunków wykonanych tuszem i ołówkiem - „Fotografia hipotetyczna“ z 1978 roku oraz „Film hipotetyczny“ z roku 1979, które także poruszają zagadnienie relacji pomiędzy fotografią bądź filmem a przestrzenią oraz wyznaczają przejście artysty do sztuki konceptualnej.
W 1983 roku, w trzecim roku panowania stanu wojennego w Polsce, Waśko wyemigrował najpierw do Anglii, po czym przeniósł się do Niemiec, gdzie zamieszkał w Berlinie jako stypendysta DAAD (Niemieckiej Centrali Wymiany Akademickiej). Do 1990 roku wykładał między innymi na Kunstakademie Düsseldorf (Akademia Sztuk Pięknych w Düsseldorfie), Hochschule für Gestaltung (Wyższa Szkoła Designu) w Offenbach nad Menem, Universität der Künste (Uniwersytet Sztuki) w Berlinie oraz Folkwang Universität der Künste (Uniwersytet Sztuki Folkwang) w Essen. Oprócz wystaw indywidualnych, między innymi w roku 1984 w Kunstverein (Towarzystwo Przyjaciół Sztuki) w Kassel i w roku 1986 w Neuer Berliner Kunstverein (Nowe Towarzystwo Przyjaciół Sztuki w Berlinie), brał udział w szeregu wystaw grupowych w Niemczech i wykazał się w tym czasie jako malarz. Na omawianej wystawie pokazano jego cztery obrazy, między innymi dwa z 1983 roku: „Czarny film nr 3“ (zdj. nr 13) oraz „Żółty film nr 1“ (zdj. nr 14), na których powierzchni umieszcza wyabstrahowane taśmy filmowe. Jego abstrakcyjne obrazy - „Dark into Light 2“ (1987, zdj. nr 15) oraz „Black to White/Holistic Painting“ (1988, zdj. nr 16) - odwołują się do tradycji polskiego konstruktywizmu reprezentowanego przez grupę Blok z Katarzyną Kobro i Władysławem Strzemińskim i pokazują rytmicznie meandrujące linie w ledwie postrzegalnej przestrzeni. W rozłożonej na podłodze kompozycji „Time Sculpture at Black Paint“ z 1986 roku (zdj. nr 17), pokazanej w stałej części wystawy w Muzeum Rzeźby Glaskasten w Marl, artysta naniósł na czarnej powierzchni delikatne elementy 35 mm taśmy filmowej, przecinając ją czerwonymi sztabami ułożonymi w rytmicznych odstępach czasowych, by ważny dla filmu aspekt czasu znalazł wyraz w trzecim wymiarze konstrukcji. W latach 1990-1992 Waśko był dyrektorem programowym P.S.1 Museum and Institute of Contemporary Art (obecnie MoMA PS1) w Nowym Jorku. W latach 1993-2008 pełnił różne funkcje w Łodzi, między innymi prezesa Międzynarodowego Muzeum Artystów, które założył w 1990 roku. Od roku 2008 mieszka ponownie w Berlinie.
Wilhelm Sasnal, który urodził się w 1972 roku w Tarnowie, gdzie mieszka i pracuje do dziś, był na wystawie czołowym przedstawicielem młodszego pokolenia artystów urodzonych w latach 70. i 80. Po studiach na Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie jest on przede wszystkim malarzem, którego obrazy z okresu sprzed 2001 roku, kiedy był członkiem grupy artystycznej Ładnie, określano niekiedy terminem „pop-banalizmu“. Sam określa siebie jako realistę bardzo zainteresowanego przedmiotami i mediami swoich bądź naszych czasów. Jego dwa zaprezentowane na wystawie obrazy z kolekcji Wernera Jerkego - „Bez tytułu“ (Taśmy filmowe) z 1999 roku (zdj. nr 18) oraz „Bez tytułu“ (Mężczyzna z dzieckiem) z 2001 roku (zdj. nr 19), pokazują podobne połączenie sztuki nowych mediów ze sztuką piękną jak w pracach starszego o jedno pokolenie Waśki. W swoim najnowszym wideo „Koreks“ z 2015 roku, użyczonym przez berlińską Galerię Johnen, Sasnal pokazuje, że czuje się zobowiązany w stosunku do tradycji sztuki polskiej i właśnie dlatego, odpowiednio do zamysłu wystawy, spełnia rolę łącznika między starszym i młodszym pokoleniem artystów. W zaskakującym melanżu składającym się z wątków biograficznych i historycznych, z teraźniejszości, przeszłości oraz fikcji - wokół znalezionego niewywołanego filmu - rozwija się historia protagonisty i jego zmarłego ojca. W historycznych sekwencjach Sasnal podejmuje eksplorację światła i jego znaczenia (nie tylko w procesie wywoływania filmów), konfrontując ją z dokonaniami Władysława Strzemińskiego, który w latach 1948-1949 uchwycił na swoich abstrakcyjnych obrazach słoneczne powidoki. W końcowej scenie filmu widać ojca malującego w swojej pracowni, podczas gdy jego syn studiuje książkę o polskich konstruktywistach (zdj. nr 20).