Jan Mikulicz-Radecki (1850-1905) – zapomniany geniusz chirurgii
Pod kierownictwem Jana Mikulicza krakowska klinika szybko się rozwija, uchodzi za jedną z najlepszych w cesarstwie. Lekarze z Austrii przyjeżdżają tu na stypendia dokształcające w zakresie chirurgii. Mimo wysokiej pozycji zawodowej Mikuliczowi nie udaje się zrealizować największego marzenia – budowy nowej kliniki w Krakowie. Dlatego, gdy pojawia się propozycja objęcia kierownictwa katedry kliniki chirurgicznej w Królewcu, nie waha się długo i w 1887 roku przyjmuje ją. Wynika to także ze skrywanych planów objęcia w przyszłości katedry w Berlinie lub Wiedniu. „Jako Polak nie miał na to szans. Sądził jednak, że uda mu się to zamierzenie osiągnąć, jeżeli uprzednio przeniesie się na jakikolwiek uniwersytet niemiecki“[8]. Mikulicz nie przewidział jednak reakcji władz austriackich. W Ministerstwie Nauki i Kultury zakomunikowano mu, że jeśli przyjmie posadę w Królewcu, nie będzie nigdy mógł wrócić do pracy w Austrii.
Klinika chirurgiczna na Uniwersytecie Alberta w Królewcu jest w tym czasie lepiej wyposażona niż krakowska. Mimo to, nie posiada osobnej sali operacyjnej, a zabiegi wykonywane są w sali wykładowej, do której chorych wnosi się na rękach. Mikulicz skupia się tu głównie na chirurgii jamy brzusznej, pracuje między innymi na ulepszeniu techniki wycięcia żołądka. Opisuje także symptomy chorobowe nazwane później zespołem Mikulicza. Trzyletni pobyt w Królewcu był niezwykle owocny pod względem naukowym, ale najważniejszy okres w karierze wybitnego chirurga miał dopiero się rozpocząć.
W 1890 roku Jan Mikulicz otrzymuje powołanie na dyrektora nowo budowanej kliniki chirurgicznej we Wrocławiu. Przyszły nominowany musi jednak podpisać zobowiązanie, że pozostanie na terenie Prus przez przynajmniej 5 kolejnych lat. Budynek kliniki – budowany z uwzględnieniem najnowszych zdobyczy nauki - nie jest jeszcze gotowy, dlatego nowy dyrektor może wnieść swoje poprawki do projektu, przede wszystkim dotyczące budowy sali operacyjnej. W kolejnych latach jest ona przebudowywana jeszcze kilkakrotnie, aż do roku 1897 roku, gdy otwarto we Wrocławiu w pełni aseptyczny blok operacyjny – największy i najnowocześniejszy w ówczesnej Europie. Cztery lata później klinika pod kierownictwem polskigo chirurga wzbogaca się o zakład ortopedyczny i salę do fizykoterapii. W 1899 roku Mikulicz otwiera dodatkowo prywatną klinikę, spełniającą najwyższe standardy medyczne.
[8] Kierownik katedry..., s. 90