Kosmopolacy z Bochum: Europejska kultura z polskimi akcentami w Zagłębiu Ruhry
Kim jest Kosmopolak?
Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest prosta. Definicji tego pojęcia jest co najmniej tyle ilu członków liczyło stowarzyszenie, a nawet jeszcze trochę więcej. Pojęcie kryje w sobie nie tylko pewien typ człowieka – to także koncepcja, stan umysłu. Termin stworzył pisarz i eseista Andrzej Bobkowski (1913–2013) prawdopodobnie już w 1960 roku. W tym roku ukazał się w paryskiej „Kulturze“, polskim czasopiśmie emigracyjnym, jego artykuł Biografia wielkiego Kosmopolaka poświęcony Josephowi Conradowi (1857-1924), wielkiemu Polakowi urodzonemu w Cesarstwie Rosyjskim, który odbył wiele podróży, m.in. do Afryki i południowo-wschodniej Azji, a ostatecznie osiadł w Wielkiej Brytanii. Dziś zalicza się go do grona najważniejszych angielskojęzycznych pisarzy przełomu XIX i XX w. Jego dzieło „Jądro ciemności“ zostało zekranizowane pod tytułem „Czas Apokalipsy “ (ang. Apocalypse Now).
Słowo Kosmopolak jest zbitkiem słów „kosmopolita“ i „Polak“. Bobkowski nie używa go jednak tylko w odniesieniu do podróżnika, człowieka obytego ze światem o polskim pochodzeniu. Raczej odkrył w nim synonim polskiego emigranta: Joseph Conrad nie „był oczywiście Anglikiem [...]. Ale także nie był już całkowitym Polakiem. Był typowym okazem Kosmopolaka i jako do takiego okazu należy do niego podchodzić.“[2] Do tego takiego, o którym Polacy wciąż mówią z lekkim zawstydzeniem, mimo że mieli wielu Kosmopolaków, w tym kilku bardzo wybitnych. Wśród tych ostatnich Bobkowski wymienia między innymi Fryderyka Chopina.[3]
Kosmopolak jest więc, według Bobkowskiego, Polakiem na emigracji, który już nie jest w pełni Polakiem, ale też nie jest prawdziwym Anglikiem, Amerykaninem, Niemcem, „Zagłębiakiem znad Ruhry“ itd. Rozmaite skojarzenia, które to pojęcie nasuwa, oraz różnorodność Polonii, czyli Polaków mieszkających za granicą, spowodowały jednak, że termin ten się przyjął. Kosmopolak może być jednym i drugim. Może być człowiekiem łączącym w sobie sprzeczności. Może być jednym i drugim, a nawet kimś więcej. W 2016 roku Artur Becker wydał tom esejów „Kosmopolen: Auf der Suche nach einem europäischen Zuhause“ (polskie wydanie: Kosmopolska i Kosmopolacy. W poszukiwaniu europejskiego domu, TAiWPN Universitas, Kraków 2019). Dla niego Kosmopolen to „miejsce relaksu, inspiracji, a przede wszystkim miejscem, które jest ostoją“.[4] Inicjatywę w Bochum znał już wcześniej, ale po publikacji tegoż tekstu został jej członkiem.
Stowarzyszenie zdawało sobie sprawę z trudnej do zdefiniowania wieloznaczności tego pojęcia. Z jednej strony bagatelizowało znaczenie tej nazwy: „W najlepszym przypadku nazwa jest tylko niejako słowem kluczem. Szybko budzi zainteresowanie i nie powinna być brana zbyt poważnie (przynajmniej chcielibyśmy, aby tak było). Kim jest, kim był lub kim będzie Kosmopolak, zawsze zależy od naszych pomysłów i celów, od sposobu ich realizacji – bo wszystko zależy od treści.“[5] Z drugiej strony, ciekawe że przytoczone objaśnienie znalazło się – paradoksalnie – na samym końcu długiego wywodu na temat znaczenia nazwy umieszczonego na podstronie strony internetowej stowarzyszenia.
Decyzja o nazwie stowarzyszenia zapadła podczas fotograficznej sesji portretowej z aktorem Joachimem Królem. Emanuela Danielewicz przypomina sobie, że kiedy w rozmowie w trakcie fotografowania aktor zasugerował tę nazwę, ona stwierdziła: „Weźmiemy ją, jeśli dołączysz do nas.“ Po jego reakcji – Król skwitował to krótkim „Jasne, że tak“ – sprawa została przesądzona i to niezależnie od tego, że w jednym z późniejszych wywiadów udzielonych dziennikowi „Der Tagesspiegel“ aktor o śląskich korzeniach powiedział: „Tylko nie mów, skąd pochodzisz.“[6]
[2] Andrzej Bobkowski, Biografia wielkiego Kosmopolaka, [w:] Kultura (1960), s. 19–32, tu: s. 32.
[3] Tamże.
[4] Geschichte des Namens: Kosmopolak, zu deutsch Kosmopole [Historia nazwy stowarzyszenia], na stronie: http://kosmopolen.org/kosmopolen-bochum/geschichte-des-namens/ (stan na dzień 01.03.2021 r.).
[5] Tamże.
[6] Markus Ehrenberg, Erzähl’ bloß nicht, wo du herkommst, Tagesspiegel.de, 09.05.2011 r. Dostęp w Internecie: https://www.tagesspiegel.de/gesellschaft/medien/interview-erzaehl-bloss…