Brygida Helbig
Brygida Helbig nie ukrywa, że w swojej literaturze sięga po przetworzone i sfikcjonalizowane wątki biograficzne. Najbardziej osobistą pozycją w dorobku pisarki jest wydane w 2013 roku „Niebko“ (niem. „Kleine Himmel”). Powieść ta ukazuje złożoność losów rodzin przybyłych i osiadłych po 1945 roku na zachodnich ziemiach Polski, zwłaszcza w Szczecinie. Bohaterka książki, Marzena, „składa do kupy losy rodziny, a przy okazji samą siebie, snując opowieść, która brzmi jakby znajomo. Zbiegają się w niej dwie linie rodziny, obie ze wschodu, obie doświadczone wojną, okupacją i przesiedleniami na Ziemie Odzyskane. Próbujące się odnaleźć w rzeczywistości PRL-u.“[2] Wysiedlenie, tułaczka, przemoc, przodkowie z jednej strony wywodzący się z Kresów Wschodnich (i zesłani potem do Kazachstanu), z drugiej strony z Niemiec południowo-zachodnich, osiedleni pod koniec XVIII wieku w Galicji i sąsiadujący tam z Polakami, Żydami, Ukraińcami – Brygida Helbig doskonale pokazuje miks losów i kultur w pozornie zhomogenizowanym kraju. W „Niebku“ ponownie dochodzi do głosu poczucie wyobcowania, ale pobrzmiewa też nadzieja, jaką niesie umiejętność przystosowania się człowieka wciąż na nowo do zmieniających się warunków. „Niebko“ również zostało docenione przez krytyków literackich i zakwalifikowało się do finałowej siódemki w konkursie o Nagrodę Literacką „Nike“ 2014.
W 2016 roku ukazała się kolejna powieść Brygidy Helbig, „Inna od siebie“, poświęcona życiu Marii Komornickiej. Pisarki, która w 1907 roku, mając 31 lat, postanowiła spalić swoje suknie, założyła męski strój i ogłosiła, że jest mężczyzną. Komornicka, nazywając się odtąd Piotr Odmieniec Włast, odrzuca traktowanie jej jako kobiety. Zmiany płci nie toleruje jednak środowisko literackie, wykluczając uznawaną dotąd za utalentowaną pisarkę z życia kulturalnego. Rodzina umieszcza zaś Piotra Własta w kolejnych zakładach psychiatrycznych, zanim osiądzie on na stałe w rodzinnym majątku w Grabowie nad Pilicą u rodziny brata. „Inna od siebie” znalazła się w finale Nagrody Literackiej Miasta Warszawy. Na jej podstawie powstała sztuka teatralna „Maria K.” w reżyserii Agnieszki Bresler. Historią Marii Komornickiej vel Piotra Własta autorka zajmowała się już wcześniej, habilitując się z jej twórczości w 2004 roku na Uniwersytecie Humboldtów w Berlinie. Rok później jej praca habilitacyjna ukazała się w Niemczech pt. „Ein Mantel aus Sternenstaub. Geschlechtstransgres und Wahnsinn bei Maria Komornicka“, polska wersja rozprawy wyszła w 2010 roku jako „Strącona bogini. Rzecz o Marii Komornickiej“. „Zajmując się Komornicką, zrozumiałam, że pora stawić czoła przeszłości i rzeczywistości, zapoznać się z samą sobą, a także że nie należy budować poczucia własnej wartości na akceptacji z zewnątrz. (…) Dzięki niej zrozumiałam własne wybory i to, jaki jest mój własny udział w sytuacji. I jaki jest udział innych, tych, którym trudno zaakceptować cudzą inność, niechęć do dopasowania się, odmienną wrażliwość“[3] – tak Brygida Helbig pisała w Gazecie Wyborczej o roli Komornickiej w jej własnym życiu. „Strącona bogini” otrzymała Nagrodę Rektora Uniwersytetu Szczecińskiego.
Poza twórczością literacką i działalnością naukową Brygida Helbig angażuje się także w inne inicjatywy. Organizuje i moderuje spotkania literackie, m.in. we współpracy z polsko-niemiecką księgarnią „Buchbund” w Berlinie. Prowadzi kursy twórczego pisania. Wspiera od strony naukowej powstały z jej pomocą w październiku 2014 roku Uniwersytet Trzech Pokoleń/Universität der Drei Generationen w Berlinie, który definiuje się jako platforma dialogu i wymiany myśli zarówno między Polakami i Niemcami, jak również między pokoleniami. Jej dokonania docenione zostały także przez środowisko polonijne – w 2016 roku Brygida Helbig otrzymała w Wiedniu Złotą Sowę Polonii w kategorii Literatura za powieść „Niebko”. Nagroda ta, uznawana za polonijnego Oscara, przyznawana jest Polakom aktywnym poza krajem, a także obcokrajowcom działającym na rzecz przyjaznych stosunków z Polską.
Poczucie inności, poszukiwanie tożsamości, emigracja, także ta wewnętrzna, bunt i odradzanie się z popiołów – sytuacje te znane Brygidzie Helbig z autopsji, zajmują w jej twórczości stałe miejsce. Sama autorka nie nazywa się jednak pisarką emigracyjną, a wśród wartościowych aspektów życia i tworzenia za granicą wskazuje na: „fantastyczną możliwość przeżywania obcej kultury od wewnątrz. To niesłychanie ubogaca, o ile nie jesteśmy zamknięci na inność, nie myślimy o świecie sztywnymi, stereotypowymi kategoriami... Po kilku latach zanurzenia się w tutejszej rzeczywistości nie można zachować tożsamości typowo »polskiej«. Powstaje nowa tożsamość człowieka z jednej strony wykorzenionego, a z drugiej podwójnie zadomowionego, choć w obu kulturach już tylko jedną nogą”.[4]
Monika Stefanek, październik 2019 r.
[2] Aleksandra Lipczak, Brygia Helbig, „Niebko“ W: Culture.pl, dostęp online: https://culture.pl/pl/dzielo/brygida-helbig-niebko
[3] Brygida Helbig, Tajemnica Piotra Własta (Akademia Opowieści). W: Gazeta Wyborcza. Tygodnik Szczecin, 23.03.2017, dostęp online: https://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,150424,21540446,tajemnica-piotra-wlasta-akademia-opowiesci.html?disableRedirects=true/
[4] Bronisław Mamoń, Pisarze polscy w Niemczech. W: Tygodnik Powszechny, Nr 31, 4 sierpnia 2002