Polskie groby na Brytyjskim Cmentarzu Wojskowym w Berlinie
Bomber Command RAF- straty
Opierając się na danych Commenwealth War Graves Commission, której podlegają brytyjskie cmentarze na całym świecie, Bomber Command wykonał 387 000 lotów i stracił ponad 55 500 żołnierzy (śmiertelność: ponad 44 %). Przeciętny wiek zestrzelonego pilota: 22 lata. Dane dotyczące strat Dywizjonu 300 są różne: od 416 do 371 poległych lotników, zarówno w lotach operacyjnych, jak i treningowych. Ilość zaginionych lub wziętych do niewoli ocenia się na ponad 100.
Skąd tak wysokie straty - także wśród polskich pilotów?
1. Przestarzały sprzęt RAF do chwili wprowadzenia samolotu Lancaster. Przykładem jest bombowiec Armstrong-Wirthwort, zbyt wolny i całkowicie nieprzydatny do lotów dziennych.
2. Brak eskorty myśliwców dalekiego zasięgu (3 000 km). Wprowadzili je dopiero Amerykanie w roku 1943 (Mustang P-51).
3. Doprowadzony do perfekcji niemiecki systemu obrony przeciwlotniczej: tzw. "Linia Kammhubera" 4.Oparcie się Brytyjczyków na niesłusznej doktrynie agresywnego prowadzenia wojny powietrznej wyłącznieprzy użyciu wielkich formacji ciężkich samolotów bombowych. Zwolennikiem takiej taktyki był brytyjski premier Stanley Baldwin: „Bombowce zawsze przejdą”.
5. Wprowadzenie przez Niemcy na szeroką skalę myśliwców nocnych oraz umieszczanie na nich techniki radarowej i - co podkreślają coraz częściej historycy -
6. zbedna brawura polskich pilotów.
Last, but not least: 16 października 2008 pochowano na wspomnianym wyżej cmentarzu brytyjskiego pilota Johna Bremnera (22 lata). Jego Halifax zestrzelono 20. 01. 1944 w okolicach berlińskiej dzielnicy Koepenick. W maju roku 2016 udało się zlokalizować wrak bombowca oraz zidentyfikować lotnika.
Commenwealth War Graves Commission zarządza także cmentarzem w Hannowerze. Znajduje się tam osiem grobów polskich lotników.
Wojciech Drozdek, Lipiec 2018