DWA RÓŻNE ŻYCIORYSY – WSPÓLNY LOS: Irena Bobowska – Bronisława Czubakowska

Miejsce Pamięci Berlin-Plötzensee. Wnętrze baraku, w którym odbywały się egzekucje.
Miejsce Pamięci Berlin-Plötzensee. Wnętrze baraku, w którym odbywały się egzekucje.

Dla gestapo sprawa była zamknięta. Akta przekazano prokuraturze a następnie do Sądu Krajowego w Poczdamie. Pierwszy wyrok zapada już 10 września 41 roku – siedem lat więzienia. Jednak już w tym samym miesiącu, na wniosek Ministerstwa Sprawiedliwości Rzeszy, zlecono prokuratorowi naczelnemu przy sądzie krajowym w Poczdamie Karlowi Tetzlaffowi sprawdzenie, czy w grę nie wchodzi surowsza kara. Tetzlaff, oskarżyciel w pierwszym procesie Czubakowskiej, ulega naciskowi politycznemu przełożonych i składa wniosek rewizyjny, który następnie próbuje bezskutecznie wycofać (październik 1941 roku). Zostanie jednocześnie zobligowany do składania regularnych raportów odnośnie rozwoju sprawy do rąk ministra sprawiedliwości.

Zarówno w pierwszym, jak i w drugim – zakończonym wyrokiem śmierci – procesie nie wyjaśniono wątpliwości, które wynikały z wykluczających się zeznań świadków oraz powodów, którymi kierować się miała Czubakowska, zmieniając wielokrotnie wersje podpalenia. Sądy nie ustaliły także przekonywującego motywu jakim kierować się miała oskarżona, przyjmując za pewnik oświadczenie prokuratura Tetzlaffa o nienawiści Polki do Niemiec i Niemców. Nie zastosowano zasady In dubio pro reo, która mogłaby mieć wpływ na wysokość wyroku. Nie ulega także wątpliwości, że pochodzenie oskarżonej warunkowało wymiar kary, a nie wielkość wyrządzonych przez nią szkód. Proces przeciwko Czubakowskiej oraz rewizja wyroku, łącznie z zastosowaniem „Dekretów polskich” a następnie późniejszego „Dekretu o Polakach”[13] jest podręcznikowym wręcz przykładem jak cienka była granica między jeszcze-prawem a bez-prawiem; jak obowiązujące poglądy polityczne miały oddziaływać na prawo karne. Wpływać na nie, a w konsekwencji kształtować zgodnie z wolą i interesem rządzących.

29 kwietnia 2005 roku Prokurator generalny Landu Brandenburgia anulował wyrok śmierci na Bronisławie Czubakowskiej. Podstawa prawna: „Prawo na rzecz anulowania niesprawiedliwych wyroków nazistowskich” (NS-Aufhebungsgesetz)[14] z 25 sierpnia 1998 roku.

Niech historia śmierci tych dwóch Polek będzie przestrogą dla nas wszystkich, którzy uwierzyli, że faszystowskie barbarzyństwo znalazło swój finał w Norymberdze czy – najpóźniej – na wokandzie Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze.

 

Wojciech Drozdek, maj 2022 r.

 

Podziękowania:

Za merytoryczną pomoc dla Ewy Marii Slaskiej oraz Ani Krenz, a także Eli Kargol za bezpłatne udostępnienie zdjęcia. Klausowi Leutnerowi za wgląd do archiwum.

Mediateka
  • Miejsce Pamięci Berlin-Plötzensee

    Wnętrze baraku, w którym odbywały się egzekucje
  • Miejsce Pamięci Berlin-Plötzensee

    Widok od strony dziedzińca z Murem Pamięci
  • Miejsce Pamięci Berlin-Plötzensee

    Barak widziany od strony nieistniejącego dziś skrzydła więzienia
  • Miejsce Pamięci Berlin-Plötzensee

    Jedna z tablic informacyjnych. Tu: o polskim małżeństwie z okolic Konina. Skazani na śmierć za pomoc rosyjskiemu jeńcowi
  • Miejsce Pamięci Berlin-Plötzensee

    Sala dokumentująca historię więzienia oraz rolę aparatu sprawiedliwości w III Rzeszy
  • Miejsce Pamięci Berlin-Plötzensee

    Kopia rachunku wystawiona rodzinie skazanego na śmierć
  • Miejsce Pamięci Berlin-Plötzensee

    Informacja o Bronisławie Czubakowskiej z archiwum placówki
  • Bronisława Czubakowska

    Grafika na podstawie portretu pamięciowego
  • Anulowanie wyroku na Bronisławę Czubakowską

    Decyzja prokuratora naczelnego przy sądzie krajowym Landu Brandenburgia (29.04.2005 r.)
  • Anna Krenz i performance grupy Dziewuchy Berlin poświęcony Irenie Bobowskiej

    Berlin 8.03.2021 r.
  • Anna Krenz i performance grupy Dziewuchy Berlin poświęcony Irenie Bobowskiej

    Berlin 8.03.2021 r.
  • Tablica pamiątkowa w Poznaniu (2012 r.)

    Na skwerze im. Ireny Bobowskiej